Datasets:

WiktorS

/

polish-news

like 7

https://www.tvp.info/317880/arabia-saudyjska-proponuje-azyl-przywodcy-talibow

Arabia Saudyjska proponuje azyl przywódcy talibów

Król Arabii Saudyjskiej Abd Allah zaproponował mulle Omarowi, szefowi talibów, azyl w swym kraju – informuje niemiecki tygodnik „Der Spiegel” w numerze, który ukaże się w sprzedaży w poniedziałek.

Tygodnik, który powołuje się na źródła zbliżone do rządu w Kabulu, twierdzi, że Abd Allah wystąpił z tą propozycją za namową i pod presją afgańskiego prezydenta Hamida Karzaja i prezydenta USA, George’a W. Busha. Karzaj ma w ten sposób poszukiwać sposobu zapoczątkowania procesu pojednania z talibami. Gwarantuje on 49-letniemu mulle Omarowi zachowanie pełnej swobody ruchów, łącznie z możliwością powrotu do Afganistanu, jeśli sobie tego zażyczy. Tajemniczy mułła Omar, który ukrywa się od 2001 roku, którego nie widział nigdy żaden dziennikarz i którego wygląd jest znany jedynie z nielicznych fotografii, był szefem walczących z bronią w ręku afgańskich fundamentalistów. Kierował nimi od 1996 do 2001 roku. Za jego rządów talibowie wprowadzili niezwykle surowe zasady prawa islamskiego na 90 proc. terytorium Afganistanu. Panuje przekonanie, że objęcie władzy w Afganistanie przez mułłę Omara zostało częściowo sfinansowane przez przywódcę Al-Kaidy Osamę ben Ladena. Mułła Omar bronił ben Ladena przed oskarżeniami o przygotowanie zamachów z 11 września 2001 roku na nowojorskie wieże World Trade Center i Pentagon. Miejsce, gdzie schronił się mułła Omar nie jest znane.

https://www.tvp.info/317868/wlochy-strop-szkoly-runal-na-uczniow

Włochy: strop szkoły runął na uczniów

18-letni uczeń zginął, a kilkunastu odniosło rany, w tym jeden ciężkie, w wyniku zawalenia się stropu w liceum. Do wypadku doszło w sobotę w miejscowości Rivoli pod Turynem.

Prawdopodobną przyczyną upadku fragmentu sufitu w czasie szkolnej przerwy było runięcie żeliwnej rury, która spadła zabijając ucznia. Na marginesie tragedii w szkole w Piemoncie podano ponurą statystkę, dotyczącą różnego rodzaju wypadków na terenie budynków szkolnych oraz ich stanu technicznego. Jedno z obywatelskich stowarzyszeń podało, że we Włoszech w 2007 roku ponad 90 tysięcy uczniów szkół wszystkich szczebli odniosło kontuzje i poważniejsze obrażenia w wypadkach z powodu braku bezpieczeństwa. Liga Ochrony Środowiska (Legambiente) poinformowała, że 10 tys. budynków szkolnych, czyli 24 proc. całej infrastruktury, wymaga niezbędnych remontów oraz poprawy stanu bezpieczeństwa. Niektórym z nich, ostrzeżono, grozi zawalenie. Wiele z tych gmachów, przypomina się, znajduje się na terenach sejsmicznych.

https://www.tvp.info/317808/ingres-arcybiskupa-mokrzyckiego

Ingres arcybiskupa Mokrzyckiego

Długoletni osobisty sekretarz Jana Pawła II Mieczysław Mokrzycki uroczyście objął arcybiskupstwo archidiecezji lwowskiej. W sobotę we Lwowie, przy licznym udziale wiernych z Ukrainy, Polski i innych krajów, odbył się ingres nowego arcybiskupa do archikatedry pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

W uroczystości wzięli udział m. in. włoski kardynał Camillo Ruini, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, metropolita przemyski abp Józef Michalik oraz biskupi Kościoła katolickiego obrządku rzymskiego i obrządku wschodniego na Ukrainie. Abp Mokrzycki w homilii nawiązał do tradycji wiary katolickiej minionych pokoleń lwowian. Przypomniał, że król Jan Kazimierz modląc się przy obrazie Matki Boskiej Łaskawej we lwowskiej katedrze obrał „Bogurodzicę Dziewicę, Bogiem sławieną Maryję” swoją orędowniczką i Królową swoich obu państw. – Ja również pragnę dziś zawierzyć Jej moją biskupią posługę i wiernych powierzonych mojej pieczy – powiedział nowy metropolita lwowski. Nawiązując do przyjętego przez siebie zawołania biskupiego, którego kluczowym słowem jest łacińskie humilitas (pokora), abp Mokrzycki zapewnił wiernych: – Służbę w duchu tego zawołania stawiam sobie jako podstawowe zadanie posługi duszpasterskiej w archidiecezji lwowskiej i na Ukrainie. Przypomniał również, że wiele zawdzięcza swojemu poprzednikowi – kardynałowi Marianowi Jaworskiemu, z którego rąk przyjął święcenia kapłańskie. Dotychczasowy metropolita, a obecnie arcybiskup-senior kardynał Marian Jaworski wezwał wiernych do wsparcia nowego hierarchy w jego posłudze. Kardynał mówił, że urząd biskupa to nie tylko chwała, ale przede wszystkim wielkie zmaganie się i służba Kościołowi. Podkreślał szczególnie prawdę, że nie ma Kościoła bez biskupa. Ostrzegł również tych, którzy „myślą po swojemu”, że będą mieli wielką odpowiedzialność przed Bogiem. Arcybiskup Mokrzycki ma 47 lat. Święcenia kapłańskie przyjął w 1987 roku. Od 1996 roku pełnił funkcję drugiego sekretarza Jana Pawła II, a po jego śmierci - Benedykta XVI. Od lipca 2007 roku był z nominacji Benedykta XVI arcybiskupem koadiutorem (z prawem następstwa) Lwowa. Po śmierci Jana Pawła II w 2005 roku ksiądz Mokrzycki został na prośbę Benedykta XVI jego sekretarzem i współpracował w tym charakterze z księdzem Georgiem Gänsweinem. Uczył Benedykta XVI mówić po polsku przed jego pielgrzymką do Polski w maju 2006 roku.

https://www.tvp.info/317848/zima-zaatakowala-europe

Zima zaatakowała Europę

O ponad 15 stopni (do około zera) spadły w ciągu kilku godzin temperatury w Bułgarii. Przenikliwe zimno i opady śniegu zakłóciły w sobotę ruch na drogach. Podobnie jest w Niemczech i Austrii.

Z powodu silnego wiatru, którego prędkość dochodziła do 15 metrów na sekundę, zamknięto porty w Burgas i w Warnie nad Morzem Czarnym – poinformowało w sobotę radio publiczne. Najcięższa jest sytuacja w zachodniej i północno–zachodniej części kraju, gdzie dochodząca miejscami do 20 cm pokrywa mokrego śniegu poważnie utrudnia ruch drogowy. Po przewróceniu się dużej ciężarówki tymczasowo zamknięto szosę między Sofią a największym przejściem Kałotina na granicy z Serbią. W górach Stara Płanina i Riła po opadach śniegu temperatura spadła poniżej zera tworząc niebezpieczne oblodzenia przełęczy. Część przejść zamknięto. W Sofii kilkucentymetrowy śnieg doprowadził do paraliżu ruchu. Ekipy do czyszczenia ulic i usuwania awarii nie nadążają z pracą, transport miejski ma ponadgodzinne opóźnienia. Rano w Hesji w wypadku na oblodzonej drodze zginęły dwie osoby, a trzy zostały ciężko ranne. Samochód typu van, w którym jechały ofiary, wpadł w poślizg na zakręcie, zjechał na przeciwległy pas i uderzył w ciągnik. Jak podała agencja dpa, chaos panował w sobotę rano na czterokilometrowym odcinku autostrady A4 w okolicach Drezna. Drogę blokowały stojące w poprzek trasy ciężarówki. W Dolnej Saksonii na autostradach A7 koło Wedemark oraz A2 koło Lehrte (w rejonie Hanoweru) doszło w nocy z piątku na sobotę do stłuczek, które spowodowały blokady obu tras. Już w piątek wieczorem do poważnego wypadku doszło na autostradzie A9 w okolicach Muenchbergu w Bawarii. Cztery osoby zostały ciężko ranne. Trudne warunki na drogach panowały w północnej Nadrenii- Palatynacie, Meklemburgii-Pomorzu Przednim, Badenii-Wirtembergii i w Berlinie. Zima zaatakowała Europę Zasypany śniegiem znak drogowy ostrzegający przed oblodzeniem drogi w Nesselwang (fot. PAP/EPA) Austriackie media informują, że zamknięto m.in. alpejską szosę Silvretta między Vorarlbergiem a Tyrolem. Na wielu innych górskich szosach obowiązują łańcuchy przeciwśnieżne. Na weekend austriaccy meteorolodzy przepowiadają zimową aurę także w niżej położonych regionach. Zima zaatakowała Europę Pługi odgarniają śnieg z zasypanej drogi w Dornbirn (fot. PAP/EPA)

https://www.tvp.info/317862/polak-raniony-przez-nielegalnych-imigrantow

Polak raniony przez nielegalnych imigrantów

Polski kierowca ciężarówki został pchnięty nożem w Dunkierce przez nielegalnych imigrantów, którzy próbowali dostać się do Wielkiej Brytanii ukryci w jego pojeździe. Życie Polaka nie jest zagrożone.

W nocy z czwartku na piątek, 24-letni kierowca, przygotowując się do przeprawy promem do Wielkiej Brytanii, zauważył przy swojej ciężarówce grupę kilku osób. Według wstępnego dochodzenia policyjnego, byli to nielegalni imigranci pochodzący z Afganistanu lub Pakistanu. Gdy kierowca chciał udaremnić przybyszom ukrycie się w jego samochodzie, doszło do bójki, a szofer został pchnięty kilka razy nożem. Na pomoc pospieszyli mu inni kierowcy obecni na miejscu, jednak sprawcom udało się uciec. Informację o napaści, potwierdzoną przez polski konsulat w Lille, podały najpierw regionalne media. Jak poinformował konsulat, ranny Polak przeszedł pomyślnie operację, jego życie nie jest zagrożone i za kilka dni powinien wyjść ze szpitala. Według placówki jest on pracownikiem firmy przewoźniczej z Tomaszowa Mazowieckiego. Każdego dnia grupy nielegalnych imigrantów próbują za wszelką cenę, często ukryci w ciężarówkach, przedostać się z portu w Dunkierce na drugą stronę kanału La Manche.

https://www.tvp.info/317799/administracja-obamy-przychylna-polsce

Administracja Obamy przychylna Polsce

– W Waszyngtonie panuje bardzo dobre nastawienie do naszego kraju – powiedział na zakończenie wizyty w USA szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Przyznał jednak, że przyszła administracja Baracka Obamy jest bardziej sceptyczna wobec instalacji tarczy antyrakietowej niż ustępująca.

Szef polskiej dyplomacji potwierdził też, że w ramach budowy wzajemnego zaufania z Rosją, Polska jest gotowa zgodzić się na „prawie stałą” obecność rosyjskich inspektorów w amerykańskiej bazie na naszym terytorium. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zakończył w piątek wizytę w stolicy USA, celem której było wysondowanie poglądów polityków Partii Demokratycznej w sprawie tarczy antyrakietowej i w innych kwestiach dotyczących stosunków polsko-amerykańskich. W ostatnim dniu wizyty minister spotkał się z byłą sekretarz stanu Madeleine Albright i jej zastępcą Strobe Talbottem – wpływowymi politykami w partii, która 20 stycznia przejmuje władzę w Białym Domu i posiada większość w Kongresie. Rozmawiał też z senatorem Chuckiem Hagelem, umiarkowanym Republikaninem i przeciwnikiem wojny w Iraku. Albright, za której urzędowania w latach 90. Polska weszła do NATO, zwolenniczka twardej polityki wobec Rosji, w czasie niedawnego szczytu ekonomicznego w Waszyngtonie pełniła rolę przedstawicielki prezydenta elekta Baracka Obamy w rozmowach z przywódcami 20 państw uczestniczących w tym spotkaniu. – Nowa administracja mówi bardzo konsekwentnie, że będzie chciała się tej sprawie przyjrzeć od nowa. Musimy tu zachować wstrzemięźliwość. Sojusz polsko-amerykański ani się nie zaczął od tarczy, ani się na niej nie skończy, niezależnie od tego jaka będzie podjęta decyzja w tej sprawie – powiedział minister Sikorski. Zaznaczył, że administracja Baracka Obamay dopiero się tworzy. W czasie swego wystąpienia w Radzie Transatlantyckiej w środę Sikorski powiedział, że Polska gotowa jest się zgodzić na „prawie, ale nie całkiem permanentną obecność” rosyjskich obserwatorów wojskowych w przyszłej bazie antyrakiet na jej terytorium. Byłyby to jeden ze środków budowy zaufania w trudnych rozmowach z Rosją na temat tarczy. Celem rozmów z Albright i Talbottem – powiedział szef MSZ – było także zorientowanie się w sposobie myślenia Demokratów o polityce zagranicznej. Będzie ona prawdopodobnie inna, niż polityka republikańskiej administracji prezydenta Busha, któremu - zwłaszcza w pierwszej kadencji - zarzucano nie liczenie się nawet z sojusznikami.

https://www.tvp.info/317814/piraci-groza-bronia-w-razie-proby-odbicia-tankowca

Piraci grożą bronią w razie próby odbicia tankowca

Somalijscy piraci, którzy 15 listopada przechwycili saudyjski supertankowiec "Sirius Star" z 2 mln baryłek ropy, zapowiedzieli w sobotę, iż "odpowiedzą na jakąkolwiek próbę interwencji wojskowej", podjętą w celu uwolnienia jednostki podaje agencja France Presse.

Cytowany przez to źródło przedstawiciel piratów, znajdujących się na pokładzie saudyjskiego supertankowca, niejaki Abdijare Moalim oświadczył, iż „ma nadzieję, że armator supertankowca ma dość rozumu i nie zadecyduje o militarnej próbie uwolnienia jednostki, gdyż to stanowiłoby katastrofę dla całego świata”. – Jesteśmy gotowi bronić statku w razie jakiegokolwiek ataku – ostrzegł Moalim. Jak pisze AFP, mieszkańcy rejonu i rybacy somalijscy twierdzą, że w piątek i sobotę rano na pokład supertankowca – od czwartku pozostającego na terytorialnych wodach somalijskich na wysokości miejscowości Harardere – wysłana została dodatkowa grupa co najmniej dziesięciu uzbrojonych piratów. Na pokładzie jednostki jest 25 osób: dwóch Brytyjczyków, dwóch Polaków (kapitan i oficer techniczny), Chorwat, Saudyjczyk i 19 Filipińczyków.

https://www.tvp.info/317842/podejrzany-o-zabicie-litwinienki-chce-zeznawac

Podejrzany o zabicie Litwinienki chce zeznawać

Rosjanin podejrzany o zamordowanie w Londynie byłego agenta KGB Aleksandra Litwinienki chce przyjechać do Wielkiej Brytanii i złożyć zeznania przed Scotland Yardem. Andriej Ługowoj zadeklarował to w Moskwie podczas rozmowy z dziennikarzami gazety „The Times”.

Do Londynu wraz z nim miałby przyjechać główny świadek w tej sprawie, Dmitrij Kowtun. Scotland Yard jest przekonany, że to Ługowoj przed dwoma laty podał Litwinience trujący izotop polon 210 w londyńskim hotelu Millenium.Dziennikarz „The Times” zaobserwował, że Ługowoj był podczas spotkania w doskonałej formie, ale Kowtun w ciągu 2 lat jakie minęły od spotkania z Litwinienką znacznie się postarzał i stracił większość włosów. Kowtun po powrocie z Londynu był leczony z choroby popromiennej w specjalistycznej klinice w Moskwie.Ługowoj i Kowtun zaproponowali, że przyjadą do Londynu pod warunkiem otrzymania gwarancji nietykalności. Obaj utrzymują, że są niewinni. „The Times ”zwraca uwagę, że nie mogą oni wyjechać z Rosji z obawy przed aresztowaniem na zlecenie policji brytyjskiej lub niemieckiej.

https://www.tvp.info/317826/amerykanska-akcja-zgineli-czlonkowie-alkaidy

Amerykańska akcja; zginęli członkowie Al-Kaidy

Dwaj liczący się działacze pakistańskiej Al-Kaidy – pochodzenia brytyjskiego i egipskiego – są wśród pięciu śmiertelnych ofiar amerykańskiego sobotniego ataku na pograniczu Pakistanu z Afganistanem.

Co najmniej 5 osób zginęło w sobotę nad ranem w rezultacie ataku rakietowego, przeprowadzonego przez amerykański samolot bezzałogowy na kryjówkę rebeliantów islamskich w rejonie wioski Alikhel, położonej w Północnym Waziristanie. Jak podały następnie media w Islamabadzie, wśród zabitych znalazł się obywatel brytyjski pochodzenia pakistańskiego – Rashid Rauf oraz pochodzący z Egiptu Abu Zubair al-Masri. Informacje o śmierci dwóch aktywistów islamskich przekazały pakistańskie kanały telewizyjne Geo News i AryOneWorld. Rashid Rauf, poszukiwany listami gończymi zarówno w Pakistanie jak i w Wielkiej Brytanii, został schwytany w lecie 2006 roku i oskarżony o przygotowywanie ataków na samoloty pasażerskie na trasach między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi. Udało mu się jednak uciec z aresztu w grudniu 2007 r.

https://www.tvp.info/317820/nowa-szefowa-francuskich-socjalistow

Nowa szefowa francuskich socjalistów

Martine Aubry została nową przywódczynią francuskich socjalistów. Aubry pokonała swoją rywalkę Segolene Royal prawdopodobnie zaledwie 42 głosami. Zwolennicy Royal – byłej kandydatki w wyborach prezydenckich – natychmiast podważyli rezultat głosowania, domagając się ponownego przeprowadzenia wyborów.

Z opublikowanych w sobotę rano danych wynika, że w piątkowym głosowaniu Aubry zdobyła 50,04 procent głosów a Royal – 49,98 procent. Z 233 tysięcy członków partii w wyborach wzięło udział zaledwie 134 784 osób. W czwartek w pierwszej turze tych wyborów wygrała Royal, zdobywając – wedle najnowszych danych z piątku – blisko 43 proc. głosów. Aubry otrzymała 35 proc. głosów. Ponieważ w pierwszej turze nikt nie zdobył bezwzględnej większości głosów, w piątek wieczorem socjaliści ponownie poszli do urn, by wyłonić nowego szefa partii. Przed decydującym starciem Martine Aubry powiedziała w piątek, że ktokolwiek zwycięży, PS czeka odnowa, gdyż po raz pierwszy w historii to kobieta stanie na czele tej partii. Aubry obiecała, podobnie jak Royal, napływ młodych kadr do partii. – Jeśli wygram, wyciągnę rękę do Segolene i do niej pierwszej właśnie zadzwonię – zapowiedziała Aubry. 55-letnia Segolene Royal, obdarzona żelazną wolą i pragmatyzmem, chce być uważana za uosobienie nowoczesnego, charyzmatycznego stylu politycznego socjalistów. Niektórzy działacze partyjni nazywają ją złośliwie „telewizyjną madonną” (z racji upodobania do patosu w wystąpieniach), zarzucają jej egocentryzm i chęć zawarcia sojuszu z centrystami z partii MoDem. W przeciwieństwie do Royal, 58-letnia Martine Aubry uosabia klasyczny, bardziej gabinetowy sposób kierowania ugrupowaniem. Podkreśla, że „partia to zaangażowani działacze”, a nie tylko „przywódca”. Royal, obecna przewodnicząca rady regionu Poitou-Charentes (zachodnia Francja), zawdzięcza dużą popularność startowi w wyborach prezydenckich w 2007 roku, kiedy to w drugiej turze przegrała z obecnym prezydentem Nicolasem Sarkozym. Aubry, w tym roku wybrana po raz drugi na mera Lille, znana jest Francuzom jako „dama 35 godzin”, gdyż to ona jako minister pracy w rządzie Lionela Jospina w końcu lat 90. przeforsowała 35-godzinny tydzień pracy.

https://www.tvp.info/317793/hillary-clinton-szefem-dyplomacji-u-obamy

Hillary Clinton szefem dyplomacji u Obamy

Senator Hillary Clinton przyjęła ofertę prezydenta elekta Baracka Obamy, który zaproponował jej stanowisko sekretarza stanu – podał w piątek dziennik „The New York Times”, powołując się na współpracowników Clinton.

„Jest gotowa” – powiedziała dziennikowi jedna z osób, dodając, że Clinton podjęła decyzję po dodatkowych rozmowach z Obamą na temat jej roli jako szefa dyplomacji USA i jego planów co do polityki zagranicznej. Źródła w Partii Demokratycznej poinformowały, że nominacja Clinton jest aktualna, a oficjalnego jej ogłoszenia można się spodziewać po Święcie Dziękczynienia, które przypada 27 listopada. Dzień wcześniej agencja Associated Press napisała, że nominacja Hillary Clinton jest niemal pewna. Drogę do tej nominacji otworzyło porozumienie w sprawie ograniczenia działalności biznesowej i filantropijnej przez jej męża, byłego prezydenta USA Billa Clintona. Dotychczas bowiem to m.in. jego finansowe relacje z korporacjami i rządami obcych państw stały na przeszkodzie objęciu przez demokratyczną senator z Nowego Jorku, a byłą Pierwszą Damę, kierownictwa nad polityką zagraniczną USA. Z kolei telewizja NBC poinformowała, że nowym sekretarzem skarbu zostanie Timothy Geithner – obecny szef nowojorskiego banku Rezerwy Federalnej. Według tego samego źródła, gubernator Nowego Meksyku, Bill Richardson obejmie tekę sekretarza handlu.

https://www.tvp.info/317787/ukrainski-spor-o-gazowy-dlug-wobec-rosji

Ukraiński spór o gazowy dług wobec Rosji

Prezydent i premier Ukrainy spierają się o dług za kupiony od Rosji gaz. Wiktor Juszczenko twierdzi, że należy go spłacić w ciągu pięciu dni, Julia Tymoszenko odpowiada: nie ma żadnego długu.

Zdaniem szefa państwa, zadłużenie jest efektem zaniechań ze strony Rady Ministrów, która nie rozliczała się z Rosjanami za dostawy błękitnego paliwa. – Chcę uprzedzić, że takie praktyki prowadzą do kolonizacji Ukrainy – powiedział Juszczenko podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w Kijowie. Z kolei Julia Tymoszenko twierdzi, że to nie Kijów jest winien Gazpromowi za gaz, a pośrednik – firma RosUkrEnergo. Premier dodała też, że Ukraina nie ma żadnych zobowiązań wobec tej firmy. Tymczasem sam ukraiński operator sieci gazowych Naftohaz przyznał, że jest winien RosUkrEnergo 1 miliard 267 milionów dolarów. Pośrednik twierdzi, że właśnie z powodu tego długu nie jest w stanie rozliczyć się z Gazpromem. W czwartek rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew polecił prezesowi Gazpromu Aleksiejowi Millerowi, aby wyegzekwował od Ukrainy 2,4 mld dolarów długu za dostawy gazu ziemnego z Rosji. – Z długiem Ukrainy trzeba się ostatecznie określić; wyegzekwować go – albo w trybie dobrowolnym, albo przymusowym – oświadczył Miedwiediew.

https://www.tvp.info/317781/miliard-euro-dla-biednych-od-ue

Miliard euro dla biednych od UE

Ministrowie finansów państw Unii Europejskiej oraz przedstawiciele Parlamentu Europejskiego porozumieli się w sprawie budżetu na rok 2009 oraz finansowania obiecanej dawno pomocy dla biednych krajów w wysokości 1 mld euro.

Zgodnie z porozumieniem budżet 2009 wyniesie tylko 116,1 mld euro, o czym poinformowała na konferencji prasowej komisarz ds. budżetu Dalia Grybauskaite. Na więcej nie zgodzili się ministrowie finansów państw UE. PE zaproponował w pierwszym czytaniu budżet znacznie większy – w wysokości 124,5 mld euro. „Wyrażamy zaniepokojenie znaczną redukcją płatności, poniżej poziomu przewidzianego w planach budżetowych 2007-13. Przyjęty budżet nie odpowiada wyzwaniom, przed którymi stoi Unia Europejska w dobie kryzysu gospodarczego” – brzmi deklaracja uczestniczącej w negocjacjach delegacji Parlamentu Europejskiego. Ostateczne głosowanie i przyjęcie budżetu 2009 nastąpi podczas grudniowej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Jeżeli chodzi o pomoc dla biednych krajów w wysokości 1 mld euro, to została ona obiecana już pół roku temu przez przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Barroso podczas posiedzenia G8 jako odpowiedź Unii Europejskiej na rosnące ceny żywności na rynkach światowych. Pieniądze mają zostać przekazane krajom rozwijającym się, które są importerami netto żywności, na zakup zbóż i nawozów, by poprawić własną produkcję.

https://www.tvp.info/317767/kreml-bojkotuje-obchody-wielkiego-glodu

Kreml bojkotuje obchody Wielkiego Głodu

Zaproszenie do Kijowa na sobotnie uroczystości 75-tej rocznicy Wielkiego Głodu na Ukrainie odrzucił prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. Rosji zabraknie, ponieważ nie zamierza uznać Wielkiego Głodu za ludobójstwo wywołane celowo przez stalinowski reżim. Przyjadą za to delegacje z kilkudziesięciu państw, w tym z Polski.

Prezydent Wiktor Juszczenko zaprosił na uroczystości delegacje kilkudziesięciu państw. Zaproszenie Juszczenki odrzucił prezydent Rosji, Dmitrij Miedwiediew, twierdząc, iż głód dotknął nie tylko Ukrainy, lecz także innych republik byłego ZSRR. Ukraińscy historycy prowadzili do niedawna spory na temat liczby ofiar kataklizmu. Niektórzy szacowali, że mogło być ich nawet 10 milionów. W listopadzie dyskusje te przerwała Ukraińska Akademia Nauk. Ogłosiła ona, że w wyniku głodu zginęło 3,5 miliona osób. Obliczenia te oparto na porównaniu danych z oficjalnych spisów; badania były trudne, bo zmarłych na ogół zakopywano pospiesznie w zbiorowych mogiłach. Historycy zgodni, iż katastrofa została wywołana celowo przez reżim stalinowski. Potwierdzają to m.in. raporty polskiej dyplomacji i wywiadu, działającego w tym czasie na sowieckiej Ukrainie. W zaprezentowanym w czwartek w Kijowie zbiorze dokumentów dyplomatycznych mówi się o całkowicie odmiennym traktowaniu chłopów, zamieszkujących w tym czasie wsie ukraińskie i wieśniaków z wsi położonych w sąsiedztwie, już na terenach republiki rosyjskiej. Po przewrocie bolszewickim przez Ukrainę przetoczyły się trzy fale głodu: z początku lat 20., z lat 1946-47 i najtragiczniejszy w skutkach – Wielki Głód z lat 1932-33. W najgorszym okresie Wielkiego Głodu umierało do 25 tys. ludzi dziennie. Szczególnie cierpiały dzieci: ocenia się, że życie straciła jedna trzecia z nich. Klęska głodowa nastąpiła w jednym z najżyźniejszych krajów Europy w czasie pokoju, gdy ZSRR nieprzerwanie eksportował ogromne ilości zboża. Powodem było konfiskowanie z początku zapasów zbożowych, a potem w ogóle całej żywności. Historycy uważają, że głód, który doprowadził do likwidacji chłopstwa jako grupy społecznej, miał na celu złamanie oporu wobec kolektywizacji, który na Ukrainie był największy. Część ukraińskich badaczy i polityków z prezydentem Juszczenką na czele twierdzi, że istotną rolę odegrał czynnik narodowy, a celem Moskwy było zdławienie ukraińskich aspiracji do niepodległości. Opustoszałe po klęsce głodu miejscowości zasiedlano Rosjanami. Ukrywana w Związku Radzieckim prawda o głodzie wyszła na jaw po odzyskaniu niepodległości przez Ukrainę. Od 1992 roku na szczeblu państwowym obchodzony jest dzień pamięci ofiar głodu i represji politycznych. W maju 2003 roku Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy w posłaniu do narodu uznała Wielki Głód za ludobójstwo. Oceniła, że po raz pierwszy w historii państwo stosowało konfiskatę żywności jako broń masowego zniszczenia wobec własnego narodu w celach politycznych. Ustawę w tej sprawie ukraiński parlament przyjął jednak dopiero w listopadzie 2006 roku. Podobne akty uchwaliło 26 innych krajów, w tym także Polska. Odpowiednia uchwała Sejmu datowana jest na 6 grudnia 2006 roku. Rezolucję dotyczącą Wielkiego Głodu uchwalił także w październiku Parlament Europejski. Uznał on tragedię za „wstrząsającą zbrodnię przeciwko ludności Ukrainy i przeciwko ludzkości”, unikając jednak określenia „ludobójstwo”.

https://www.tvp.info/317775/sadrysci-nie-chca-amerykanow-w-iraku

Sadryści nie chcą Amerykanów w Iraku

Tysiące zwolenników szyickiego duchownego Muktady as-Sadra protestowało w piątek w Bagdadzie przeciwko paktowi bezpieczeństwa pozwalającemu wojskom amerykańskim pozostać w Iraku do 2011 roku.

Demonstranci śpiewali i wymachiwali irackimi flagami. W miejscu, w którym w 2003 roku amerykańscy żołnierze rozbili pomnik Saddama Husajna, protestujący zniszczyli i podpalili kukłę prezydenta George'a W. Busha. Kukła miała w ręku teczkę z napisem: „pakt uległości i hańby”. – Jestem z wami w dążeniu do usunięcia okupanta w każdy sposób, jaki uznacie za właściwy – odczytał słowa Sadra jeden z uczestniczących w proteście duchownych. Pakt bezpieczeństwa został już zaakceptowany przez oba rządy i teraz toczy się nad nim dyskusja w irackim parlamencie. Zgodnie z tym dokumentem amerykańscy żołnierze mają opuścić ulice irackich miast do połowy przyszłego roku, a do końca 2011 roku całkiem wycofać się z tego kraju. Siły USA będą potrzebowały nakazu irackich władz, by kogokolwiek aresztować, a osoby pracujące dla rządu USA będą podlegały irackiemu prawu. Sadryści żądają, by siły amerykańskie opuściły Irak natychmiast, a nie za trzy lata. Wątpią też, by Amerykanie przestrzegali ustalonego harmonogramu.

https://www.tvp.info/317761/strasburg-podtrzymuje-przerwanie-spiaczki-eluany

Strasburg podtrzymuje przerwanie śpiączki Eluany

Wnioski około 30 włoskich organizacji o unieważnienie decyzji sądu włoskiego, który przyznał ojcu kobiety, będącej w stanie śpiączki, prawo do przerwania jej odżywiania, nie zostaną rozpatrzone. Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił pilny tryb rozpatrzenia, zaznaczył jednak, że przeanalizuje wniosek w trybie zwykłym.

Sędziowie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oświadczyli, że jeśli organizacje podtrzymają sam wniosek o unieważnienie decyzji włoskiego sądu, zostanie on przeanalizowany. Jeśli trybunał uzna za zasadne jego rozpatrzenie, dojdzie do tego w trybie zwykłym, czyli w ciągu kilku miesięcy. Zdaniem organizacji, decyzja sądu w Mediolanie, podtrzymana następnie przez Sąd Najwyższy, zezwalająca na przerwanie sztucznego odżywiania 37-letniej Eluany Englaro, stanowi m.in. naruszenie prawa do życia oraz zakazu nieludzkiego traktowania. 34 włoskie stowarzyszenia obrońców życia, reprezentujące m.in. rodziny chorych z poważnymi urazami czaszki, uważają, że decyzja włoskiego sądu „wystawia na niebezpieczeństwo życie tysięcy osób, które są w takim samym stanie zdrowia” jak Eluana Englaro.

https://www.tvp.info/317755/duma-otwiera-putinowi-droge-na-kreml

Duma otwiera Putinowi drogę na Kreml

Pakiet poprawek do konstytucji, wydłużających kadencję prezydenta i samej Dumy z czterech do – odpowiednio – sześciu i pięciu lat uchwaliła w piątek Duma Państwowa, niższa izba rosyjskiego parlamentu. Według komentatorów, to pierwszy krok do powrotu Władimira Putina na Kreml.

Poprawki muszą teraz zyskać poparcie Rady Federacji, czyli wyższej izby parlamentu, a także dwóch trzecich, tj. 56 z 83 regionalnych zgromadzeń ustawodawczych. Wszystkie te gremia – podobnie jak Duma – zdominowane są przez prokremlowską partię Jedna Rosja. Nowe zasady mają wejść w życie dopiero w następnym cyklu wyborczym; nie będą więc dotyczyć obecnego szefa państwa i obecnej Dumy. Według dziennika „Wiedomosti”, obecna reforma, przewidująca także rozszerzenie funkcji kontrolnych parlamentu nad rządem, jest elementem planu, przygotowanego w czasie prezydentury Putina i mającego utorować mu drogę do powrotu na Kreml. Powołując się na źródło zbliżone do kremlowskiej administracji, gazeta pisała, że plan ten zakładał wybranie prezydenta, który przeprowadzi niezbędne zmiany w konstytucji i niepopularne reformy społeczne, aby Putin mógł wrócić na Kreml na dłuższy okres. Źródło dziennika nie wykluczyło, że przy takim scenariuszu Miedwiediew może złożyć urząd przed końcem kadencji, uzasadniając to zmianami w ustawie zasadniczej; wówczas wybory prezydenckie odbyłyby się już nawet w 2009 roku. W ten sposób zwiększony zostałby odstęp między wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi, co wielokrotnie postulował Putin i czym Miedwiediew uzasadnia swoją inicjatywę. Putin – będący niezmiennie najpopularniejszym politykiem w Rosji – nie mógł ubiegać się o reelekcję, gdyż konstytucja nie pozwala na pełnienie funkcji prezydenta przez więcej niż dwie kadencje z rzędu. Na czele państwa stał on od 2000 roku.

https://www.tvp.info/317727/sirius-star-o-okupie-mowy-nie-bylo

„Sirius Star”: o okupie mowy nie było?

Wielka Brytania i USA twierdzą, że nie było ze strony piratów żądania okupu. Według doniesień agencji, za uwolnienie uprowadzonego w sobotę tankowca „Sirius Star” i jego 25-osobowej załogę porywacze chcieli dostać 25 milionów dolarów. Wśród zakładników są też dwaj Polacy: kapitan i oficer techniczny.

Zarówno marynarka wojenna USA jak i operator saudyjskiego supertankowca „Sirius Star”, porwanego w zeszły weekend z dwoma Polakami na pokładzie, nie potwierdziły w piątek informacji o otrzymaniu od piratów jakiegokolwiek żądania w sprawie wypłaty okupu w wysokości 25 mln dol. – Czytałem doniesienia w tej sprawie - nie mogę jednak ich potwierdzić – oświadczył cytowany przez agencję Reutera rzecznik V Floty USA Nathan Christensen. – Amerykańska marynarka wojenna nie ma żadnych nowych informacji na temat supertankowca; jest jej jedynie wiadomo, że jednostka pozostaje u wybrzeży Somalii, na wysokości portu Harardere, 300 km na północ od Mogadiszu – powiedział. Według brytyjskich ekspertów, piraci współpracują z radykalnymi ugrupowaniami islamskimi, do których trafia część okupu za porwane statki. W przeszłości fundamentaliści islamscy, dopóki sprawowali władzę na południu Somalii, zwalczali piratów. Utrudniali im korzystanie z portów, a w 2006 roku uwolnili nawet jeden z porwanych przez nich statków. Sytuacja uległa zmianie. Piraci przemycają teraz dla nich broń, zaopatrzenie i ochotników z zagranicy. W tym roku do Somalii dotarły trzy takie transporty. W zamian piraci korzystają z ochrony portów i otrzymują przeszkolenie wojskowe. Najbardziej radykalni islamiści, znani jako Szabab, przeszkolili już ponad 2 tysiące piratów z miejscowości rozsianych wzdłuż całego wybrzeża Somalii. Przywódcy islamskich rebeliantów, którzy od dwóch lat prowadzą walkę przeciwko somalijskiemu rządowi w Mogadiszu i wspierającej go etiopskiej armii, zaprzeczają oskarżeniom, że są w zmowie z piratami i twierdzą, że kiedy przejmą władzę będą ich zwalczać. Islamiści sami właczyli się do akcji poszukiwawczej. – Islamiści szukali piratów i miejsca postoju statku. Widziałem cztery samochody pełne bojowników jeżdżące po mieście tam i z powrotem – relacjonuje świadek.

https://www.tvp.info/317749/chinscy-agenci-podgladaja-usa-w-sieci

Chińscy agenci podglądają USA w sieci

Chiny coraz intensywniej szpiegują przez internet amerykański rząd i przedsiębiorstwa – stwierdzili waszyngtońscy eksperci. O zagrożeniach płynących z komputerowego wywiadu mówi specjalny raport przesłany kongresmenom.

Dokument stwierdza, że Chiny zdobywają coraz więcej poufnych informacji z amerykańskich sieci komputerowych. Zarówno rząd, jak i gospodarka USA są krytycznie zagrożone, ponieważ Chiny agresywnie rozwijają swoje technologie, by uzyskać przewagę nad Stanami Zjednoczonymi w przypadku jakiegokolwiek konfliktu. Dokument sporządziło dwunastu kongresmenów z partii Demokratycznej i Republikańskiej. Podkreślają oni, że Chińczycy nadal będą szpiegowali amerykańskie instytucje przez internet, bo taki sposób jest tani i skuteczny, a poza tym trudno jest złapać sprawców. Autorów raportu niepokoi także chiński program kosmiczny, dlatego apelują oni o zwiększenie rządowych funduszy na systemy bezpieczeństwa narodowego.

https://www.tvp.info/317743/guantanamo-druga-porazka-busha-przed-sadem

Guantanamo: druga porażka Busha przed sądem

Uwolnienie pięciu podejrzewanych o terroryzm Algierczyków nakazał sąd w Waszyngtonie. Algierczycy przez prawie siedem lat byli przetrzymywani w bazie Guantanamo na Kubie. Z werdyktem nie zgadza się administracja George'a W. Busha. Z satysfakcją przyjęto natomiast uznanie szóstego Algierczyka za „wrogiego bojownika”.

– Nie zgadzamy się z decyzją sądu, że nie dopełniliśmy obowiązku dowodowego względem pięciu zatrzymanych – oświadczył rzecznik Białego Domu Tony Fratto. Dodał, że decyzje sądu zrewiduje Departament Sprawiedliwości. Nakazując uwolnienie Algierczyków sędzia Richard Leon argumentował, że podejrzanych nie można bez ograniczeń więzić jako „wrogich bojowników”. Jego zdaniem, władzom nie udało się udowodnić, że pięciu Algierczyków miało zamiar przedostać się do Afganistanu, żeby walczyć z siłami amerykańskimi, jak głosił akt oskarżenia w procesie rozpoczętym na początku listopada. Sędzia uznał jednocześnie, że przetrzymywanie szóstego mężczyzny jest uprawnione, ponieważ przeciwko niemu zgromadzono dość materiału dowodowego. Całą szóstkę schwytano w październiku 2001 roku, początkowo pod zarzutem przygotowywania zamachu bombowego na ambasadę amerykańską w Sarajewie, stolicy Bośni i Hercegowiny. Do Guantanamo przetransportowano ich w styczniu 2002 roku. Od tego czasu strona amerykańska wycofała się z oskarżeń o zamiar zaatakowania ambasady. Utrzymywała natomiast, że dzięki zatrzymaniu mężczyzn udało się zapobiec ich zaangażowaniu w walkę przeciwko USA i ich sojusznikom. To drugi taki wyrok w ostatnim czasie i porażka administracji prezydenta George'a W. Busha. W październiku sąd nakazał uwolnienie z Guantanamo 17 chińskich Ujgurów. Amerykańska administracja zakwestionowała jednak wyrok, nie chcąc, by Ujgurzy osiedlili się w USA. Żaden inny kraj nie chce ich przyjąć, a w obawie przed represjami nie mogą zostać odesłani do Chin.

https://www.tvp.info/317735/sikorski-cierpliwosc-filarem-przyjazni-z-usa

Sikorski: cierpliwość filarem przyjaźni z USA

Cierpliwość i realizm w oczekiwaniu na realizację przez nową administrację USA umowy o budowie w Polsce bazy obrony antyrakietowej zaleca minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Z taką dewizą Sikorski rozpoczął trzeci, najważniejszy dzień wizyty w USA, w którym spotka się z byłą sekretarz stanu Madeleine Albright i z senatorem Chuckiem Hagelem.

Minister Sikorski zapowiada, że nie będzie wywierał presji na swoich rozmówców w sprawie kontynuacji projektu tarczy antyrakietowej. – Skoro zawarliśmy umowę, którą uważamy za korzystną, chcielibyśmy, aby została wypełniona. Musimy być jednak realistami i nie udawać, że mamy więcej wpływu na tę decyzję, niż mamy – powiedział polskim dziennikarzom. Realizacja porozumienia o tarczy zależy częściowo od Kongresu, gdzie demokratyczna większość uzależnia przyznanie na to funduszy od udowodnienia, że system przeciwrakietowy będzie działał. – Polska nie może ustawiać się w roli lobbysty. Jesteśmy poważnym sojusznikiem, który w akcie przyjaźni zgodził się na przyjęcie amerykańskiej instalacji. Nie zapominamy, że to jest amerykański projekt, ale spodziewamy się, że sojusz polsko-amerykański będzie coraz mocniejszy niezależnie od losów tej konkretnej inicjatywy – stwierdził Sikorski. Jak przekonywał szef polskiej dyplomacji, „senator Obama mówił, że musi przekonać się o skuteczności technologii tarczy rakietowej. Czyli to po prostu musi trochę potrwać.” Przed ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim w piątek najważniejsze spotkania. Szef polskiej dyplomacji spotka się w Waszyngtonie z byłą sekretarz stanu Madeleine Albright i z senatorem Chuckiem Hagelem. Podczas prawyborów Madeleine Albright wspierała Hillary Clinton, później została doradcą Baracka Obamy. – To właśnie ją prezydent-elekt wydelegował na niedawny szczyt grupy G20 – przypomina minister Sikorski. Radosław Sikorski będzie też rozmawiał z republikańskim senatorem Chuckiem Hagelem, który był wymieniany jako jeden z kandydatów na stanowisko szefa Pentagonu. W czwartek Sikorski spotkał się z Condoleezzą Rice. Jak powiedział, zapewniła go ona, że wraz z ustępującym prezydentem Georgem W. Bushem „będą oboje przekazywać swoim następcom argumenty i uzasadnienia, jakie legły u podstaw zawarcia między naszymi krajami umowy o obronie przeciwrakietowej”.

https://www.tvp.info/317679/piraci-chca-25-mln-dolarow-za-tankowiec-z-polakami

Piraci chcą 25 mln dolarów za tankowiec z Polakami

Somalijscy piraci zażądali w czwartek okupu wysokości 25 mln dolarów za supertankowiec saudyjski „Sirius Star”, porwany w weekend z dwoma Polakami na pokładzie.

Bandyci ustalili 10-dniowy termin dostarczenia pieniędzy. Informację podała agencja AFP, powołując się na rozmowę z jednym z porywaczy. Zagroził on, że po upływie tego terminu „podjęte działania mogą być katastrofalne”. Okup mają uiścić saudyjscy właściciele jednostki. Supertankowiec jest obecnie zacumowany w wybrzeży Somalii. „Sirius Star” płynął z Arabii Saudyjskiej do Stanów Zjednoczonych i został porwany u wybrzeży Kenii. Wśród załogi jest dwóch Polaków – kapitan statku i oficer techniczny. Na pokładzie jednostki – jednej z największych takich na świecie – były dwa miliony baryłek ropy o wartości 100 milionów dolarów. Francuski resort obrony poinformował, że UE 8 grudnia rozpocznie operację przeciwko piratom grasującym u wybrzeży Somalii. Pięć lub sześć jednostek rozpocznie – w ramach akcji EUNAVOR – patrole w rejonie Zatoki Adeńskiej, w której w ostatnich czasie dochodzi do licznych porwań statków. Rosja także zapowiedziała wysłanie tam dodatkowych okrętów. Szacuje się, że grasujący na wodach wokół Somalii piraci w tym roku w formie okupu uzyskali już 25-30 mln dolarów. Od stycznia do października u somalijskich brzegów uprowadzono około 65 statków handlowych i około 200 członków załogi.

https://www.tvp.info/317721/sikorski-nato-powinno-mowic-jednym-glosem-ws-rosji

Sikorski: NATO powinno mówić jednym głosem ws. Rosji

Do jedności NATO w polityce wobec Rosji wezwał przebywający z wizytą w Stanach Zjednoczonych minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Stanowisko Sojuszu powinno być oparte na poszanowanie suwerenności i integralności terytorialnej państw.

– Naszym celem nie powinno być izolowanie lub ignorowanie Rosji. Nie jest jednak realną alternatywą ustępowanie i akceptowanie rosyjskich roszczeń – powiedział szef polskiej dyplomacji podczas czwartkowego panelu będącego częścią konferencji na temat stosunków transatlantyckich, zorganizowanej przez Institute for Security Studies i Unię Europejską. – Nasze stanowisko w sprawie Rosji powinno być oparte na dwóch podstawach: jedności między sojusznikami wobec działań Rosji oraz wspólnych regułach i wartościach: demokracji, suwerenności, poszanowaniu terytorialnej integralności państw i odrzuceniu siły w rozstrzyganiu sporów międzynarodowych – oświadczył minister. Nawiązując do kryzysu gruzińskiego, powtórzył także swoje skierowane do Moskwy ostrzeżenie z poprzedniego dnia, że „wszelka próba zmiany granic w Europie siłą lub przez działania wywrotowe powinna spotkać się z proporcjonalną reakcją” wspólnoty transatlantyckiej. Sikorski podkreślił, że członkowie NATO „muszą być spokojni, że ich stanowiska są brane pod uwagę w procesie podejmowania strategicznych decyzji”, i że „obywatele państw członkowskich muszą być lepiej informowani o głównych funkcjach i misji sojuszu w globalnej architekturze bezpieczeństwa”. Głównym zadaniem operacyjnym NATO w najbliższych latach – oświadczył szef MSZ – jest doprowadzenie do stabilizacji w Afganistanie. W konferencji wzięło udział wielu prominentnych polityków i ekspertów, m.in. delegat Komisji Europejskiej, były premier Irlandii John Bruton, minister spraw zagranicznych Hiszpanii Miguel Angel Moratinos i były ambasador USA w NATO Robert Hunter.

https://www.tvp.info/317715/francja-nauczycielskie-protesty-w-obronie-miejsc-pracy

Francja: nauczycielskie protesty w obronie miejsc pracy

Przeciw rządowej reformie oświaty w całej Francji protestowali w czwartek nauczyciele wszystkich szczebli edukacji – od przedszkoli aż po uniwersytety. Reforma przewiduje m.in. likwidację kilkunastu tysięcy miejsc pracy.

Do strajku w szkołach wezwały nauczycieli niemal wszystkie francuskie związki nauczycielskie, a do ulicznych protestów dołączyło także wielu uczniów i ich rodziców. Według organizatorów strajku, wzięło w nim udział średnio ok. 60 proc. nauczycieli szkół podstawowych i średnich. Ministerstwo edukacji podaje dużo niższe od związkowych dane – 33 proc. strajkujących nauczycieli. Ulicami Paryża, Marsylii i Lyonu i innych miast przeciągnęły też w czwartek wielotysięczne manifestacje. W sumie, jak podaje radio France Info, w 48 miastach manifestowało, według różnych źródeł, od 100 do 220 tysięcy ludzi. Mimo nowego zarządzenia ministra edukacji, że w wypadku masowego strajku nauczycieli gminy mają zapewnić dzieciom opiekę, wielu merów dużych miast „zbuntowało się” i odmówiło organizowania tych zastępczych zajęć. Media określają to nawet jako „masową frondę” samorządowców, wywodzących się w dużej części z opozycyjnej Partii Socjalistycznej. Główną przyczyną protestów jest zapowiedziana przez ministra edukacji Xaviera Darcosa likwidacja w 2009 roku 13,5 tysiąca etatów w oświacie, w tym niemal jednej czwartej stanowisk nauczycieli zajmujących się pomocą uczniom opóźnionym w nauce. Rząd tłumaczy redukcję przede wszystkim względami demograficznymi, tj. stałym spadkiem liczby uczniów.

https://www.tvp.info/317606/piraci-zazadali-okupu-za-statek-z-polakami

Piraci zażądali okupu za statek z Polakami

Somalijscy piraci, którzy uprowadzili saudyjski supertankowiec „Sirius Star”, zażądali okupu za zwolnienie załogi i statku – podała telewizja Al-Dżazira. Na pokładzie jest dwóch Polaków. Wysokość żądanego okupu nie jest znana.

Stacja przekazała oświadczenie lidera piratów, niejakiego Faraha Abd Dżameha, który zakomunikował, że negocjatorzy, omawiający sprawę okupu, „są już na pokładzie tankowca i na lądzie (w Somalii)”. Nie podał jednak szczegółów, w tym wysokości żądanej przez piratów sumy. Powiedział jedynie, iż okup miałby zostać przekazany na pokładzie tankowca. Statek płynął z Arabii Saudyjskiej do Stanów Zjednoczonych i został porwany u wybrzeży Kenii. Wśród załogi jest dwóch Polaków – kapitan statku i oficer techniczny. Na pokładzie jednostki – jednej z największych takich na świecie – są dwa miliony baryłek ropy o wartości 100 milionów dolarów. Somalijscy piraci uprowadzili w rejonie Zatoki Adeńskiej kolejny statek – grecki frachtowiec – podało Międzynarodowe Biuro Żeglugowe w Mombasie. Grecka jednostka została zajęta przez piratów we wtorek. Brak bliższych danych na temat frachtowca. Tego samego dnia u wybrzeży Somalii porwano także tajlandzki statek rybacki z 16 członkami załogi. We wtorek wieczorem w rejonie Zatoki Adeńskiej doszło też do bezpośredniego starcia piratów z zaatakowanym przez nich indyjskim okrętem wojennym. Po zatopieniu jednej z pirackich łodzi reszta napastników uciekła. Na wodach w pobliżu wybrzeży Somalii doszło w tym roku do prawie 100 aktów piractwa. Uprowadzono w sumie 40 statków, z których 18 pozostaje nadal w rękach piratów.

https://www.tvp.info/317709/pakistan-w-ogniu-walk-z-talibami

Pakistan w ogniu walk z talibami

W kolejnym dniu operacji sił rządowych przeciwko talibom zginęło w Pakistanie 40 ekstremistów. Najbardziej zacięte walki trwały w rejonie Badżaur, przy granicy z Afganistanem oraz w Dolinie Swat, niecałe 200 kilometrów od stolicy kraju Islamabadu.

W Dolinie Swat, myśliwiec pakistańskich sił powietrznych ostrzelał kryjówkę ekstremistów. 16 talibów zginęło. Efektem ataku moździerzowego sił rządowych w tym samym rejonie była śmierć kolejnych 8 osób. Ofiary to najprawdopodobniej cywile. Z kolei w rejonie Badżaur wojsko zabiło 24 bojowników, z czego 11 to cudzoziemcy, w większości Uzbecy. Siły rządowe Pakistanu od miesięcy prowadzą operacje zbrojne w rejonach graniczących z Afganistanem. Ich celem jest odbicie tych terenów z rąk talibów i zwolenników Al-Kaidy oraz przejęcie nad nimi pełnej kontroli przez władze w Islamabadzie. Przedstawiciele sił NATO działających w Afganistanie twierdzą, że to właśnie na tych obszarach talibowie szkolą przyszłych bojowników, a z położonych tam baz atakują siły sojusznicze. Dowódcy sił Paktu podkreślają, że bez zwalczenia talibów w Pakistanie niemożliwa będzie stabilizacja Afganistanu.

https://www.tvp.info/317703/zimbabwe-cholera-zabila-prawie-300-osob

Zimbabwe: cholera zabiła prawie 300 osób

W Zimbabwe rozprzestrzenia się epidemia cholery. Na tę chorobę zmarły już 294 osoby, a 1200 jest zarażonych – poinformował w czwartek ambasador USA w Harare, James McGee.

– Istnieje obawa, że w Zimbabwe – poza 1200 potwierdzonymi przypadkami zarażenia cholerą – jest jeszcze 2500 niepotwierdzonych zachorowań – powiedział McGee, opisując sytuację sanitarną w kraju jako „przerażającą”. Ambasador przekazał tę informację dziennikarzom w Waszyngtonie, za pośrednictwem połączenia satelitarnego. Liczby ofiar podawane przez władze Zimbabwe są niższe. Ministerstwo zdrowia poinformowało o 100 przypadkach śmiertelnych. Lokalne stowarzyszenie lekarzy ocenia, że od stycznia do października na cholerę zmarło 120 osób.

https://www.tvp.info/317697/otylym-przysluguja-dwa-miejsca-w-samolocie

Otyłym przysługują dwa miejsca w samolocie

Do dwóch miejsc w cenie jednego, mają na lotach krajowych prawo ludzie otyli – orzekł Sąd Najwyższy Kanady. Odmówil tym samym racji liniom lotniczym, które nie zgadzały się na taki pomysł.

Sąd odmówił rozpatrzenia apelacji linii lotniczych Air Canada, Air Canada Jazz i WestJet w sprawie decyzji kanadyjskiej agencji transportowej. Uznała ona, że ludziom określonym jako „funkcjonalnie niesprawni z powodu otyłości” przysługują w samolocie dwa miejsca. W maju linie przegrały sprawę apelacyjną w sądzie federalnym i zdecydowały się na odwołanie przed sądem ostatniej instancji. Decyzja o nierozpatrywaniu sprawy przez Sąd Najwyższy oznacza, że obowiązują dotychczasowe ustalenia.

https://www.tvp.info/317673/rosja-dziennikarz-skatowany-przez-tajemniczych-oprawcow

Rosja: dziennikarz skatowany przez tajemniczych oprawców

Rosyjski dziennikarz Michaił Biekietow został ciężko pobity przez nieznanych sprawców. Lekarze walczą o jego życie. Sprawa ma w czwartek trafić na biurko prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, bo współpracownicy dziennikarza nie mają wątpliwości – to zemsta tych, o których pisał.

Dopadli go przed jego własnym domem. Musiało ich być kilku, bo Biekietow trenował zapasy. Zmiażdżyli mu czaszkę, połamali żebra, nogi i ręce. Mieszkańcy osiedla nic nie słyszeli i nic nie chcą mówić. Nieprzytomny Biekietow leżał na ziemi prawie dwie doby. To cud, że przeżył. Ale trzeba mu było amputować odmrożoną nogę. Teraz czeka na operację usunięcia kości z mózgu. Zdaniem znajomej pobitego Ludmiły Fiedotowej, na dziennikarza napadli profesjonaliści, bo nie zostawili żadnych śladów. Brutalny napad bez wątpienia ma związek z artykułami, które publikował w swojej gazecie. Były bardzo krytyczne i ujawniały największe problemy Chimek. A to oczywiście nie podobało się administracji. Kłopoty Biekietowa zaczęły się rok temu, kiedy ujawnił, że władze Chimek kazały usunąć wojenne mogiły lotników. Bo przeszkadzały w budowie drogi. A działo się to w czasie, gdy Moskwa krzyczała na cały świat, że Estończycy przenoszą pomnik żołnierzy radzieckich. – Zaraz po tym artykule ktoś otruł psa Miszy, a potem wysadził w powietrze jego samochód. Sąsiedzi Biekietowa nawet nie wnikali w to, co się stało – przypomina Jewgienia Cierniowa z Fundacji Ochrony Lasów. Znajoma Biekietowa, Ałla Czernyszowa wie, że na kilka dni przed napadem, ktoś kolejny groził mu przez telefon. Za całokształt. Za pisanie o korupcji, o cenzurze, a zwłaszcza za krytykę wycinki lasów pod autostradę i motele. A to są ogromne pieniądze. – W marcu będą u nas wybory władz. I moim zdaniem, napad na Michaiła ma związek z tym, że obecny mer chce zostać na druga kadencją. A tu jakiś tam opozycjonista Biekietow cały czas mu przeszkadza – tłumaczy. Przyjaciele Biekietowa zbierają podpisy pod petycją do prezydenta, by nadzór nad śledztwem objął prokurator generalny. Bo na razie sprawa zajmuje się milicja w Chimkach, czyli podwładni tych, których Michaił krytykował w swojej gazecie.

https://www.tvp.info/317691/ukrainski-dlug-za-gaz-zdenerwowal-rosje

Ukraiński dług za gaz zdenerwował Rosję

Rosja domaga się od Ukrainy spłacenia długów za dostawy gazu ziemnego. Prezydent Dmitrij Miedwiediew polecił w czwartek prezesowi Gazpromu Aleksiejowi Millerowi, aby ten wyegzekwował od Ukrainy 2,4 mld dolarów. Ukraina twierdzi, że długu nie ma.

– Z długiem Ukrainy trzeba się ostatecznie określić i wyegzekwować go – albo w trybie dobrowolnym, albo przymusowym – oświadczył Miedwiediew na spotkaniu z Millerem na Kremlu. – Są to duże pieniądze dla każdego państwa i każdego koncernu, w tym Gazpromu – podkreślił rosyjski prezydent. Ukraiński operator gazowy Naftohaz zaprzeczył w czwartek, jakoby był zadłużony wobec Gazpromu. O roszczeniu rosyjskiego koncernu poinformował w środę dziennik „Kommiersant”. Podobne spory między Rosją i Ukrainą doprowadzały w przeszłości do przykręcania przez Moskwę kurka z gazem dla Kijowa, co odbijało się na dostawach paliwa do Europy.

https://www.tvp.info/317685/indie-nastolatek-zabity-za-list-milosny

Indie: nastolatek zabity za list miłosny

Hinduski nastolatek został pobity, ogolony i wreszcie wrzucony pod pociąg za to, że śmiał napisać list miłosny do dziewczyny z innej kasty. Dziewczyna należała do kasty praczy, jednej z niższych, podczas gdy chłopiec do nieco wyższej kasty mleczarzy.

15-letni Manish Kumar został porwany przez członków innej kasty w drodze do szkoły, przeprowadzono go z ogoloną głową ulicami miasta i wreszcie wrzucono pod pociąg, mimo że jego matka błagała o litość – podała policja stanu Bihar na wschodzie Indii. Matka chłopca, Lalit Devi, powiedziała policjantom, że musiała „bezradnie” patrzeć, jak koła przejeżdżają po jej synu. – Obwiniane osoby zabiły chłopca, bo napisał list do dziewczyny z tej samej wioski – powiedział komendant policji z okręgu Kaimur, Rajesh Kumar. Aresztowano jedną osobę i zawieszono w obowiązkach służbowych miejscowego policjanta. Chociaż w Indiach oficjalnie nie ma już podziału na kasty, to przeżytki starego systemu funkcjonują do dziś, zwłaszcza na wsi.

https://www.tvp.info/317667/purpurowe-serce-dla-polskiego-marines

Purpurowe serce dla polskiego marines

Purpurowe serce – medal za odwagę i jedno z najważniejszych odznaczeń dla każdego żołnierza w Stanach Zjednoczonych, odebrała matka zabitego w Afganistanie polskiego marines, Dawida Pietrka. Żołnierz otrzymał też pośmiertnie obywatelstwo amerykańskie.

Wielu młodych ludzi bez amerykańskiego obywatelstwa, ale z zieloną kartą, zgłasza się na ochotnika, by służyć pod amerykańską flagą. Tak też było w przypadku Pietrka. Amerykański sen zaczął śnić zaledwie cztery lata temu. Dwa lata temu jako ochotnik w Chicago zgłosił się do marines. Zginął 14 czerwca 2008 roku. Odwagę Dawida uhonorował w środę ambasador Victor Ashe, w imieniu prezydenta USA. Ashe przypomniał, że Dawid wiedział o co walczył. – W jednym z ostatnich listów napisał: jeśli coś mi się stanie, pamiętaj – bronimy tu ludzi i walczymy z terrorystami – powiedział ambasador. – Dziękuje bardzo w imieniu mojego syna – powiedziała matka żołnierza. Polski marines dołączył do prawie miliona żołnierzy amerykańskich, którzy już otrzymali odznaczenie ufundowane przez samego Jerzego Waszyngtona. Odznaczenie otrzymali też pisarz Kurt Vonnegut, reżyser Olivier Stone czy republikanin John McCain. – Oddał najważniejsze, oddał wszystko co mógł dla swojego kraju, w obronie swojego kraju – powiedział sierż. Robert L. Kunard, komendant Marine Security Guard. Jak mówił Pat Quinn, wicegubernator stanu Illinois, Dawid Pietrek „przyjechał do Illinois i jako wolontariusz pomagał starszym ludziom. Potem wstąpił do marines. Jest uosobieniem hasła, które przyświeca temu korpusowi – zawsze wierny.”

https://www.tvp.info/317644/ukrainska-agencja-ds-euro-2012-rozwiazana

Ukraińska agencja ds. Euro 2012 rozwiązana

Ukraińska Rada Ministrów zlikwiduje w ciągu najbliższych trzech dni Narodową Agencję do spraw Euro 2012. Na jej miejscu powstanie biuro koordynacyjne ds. organizacji mistrzostw przy sekretariacie rządu Ukrainy.

Na czele biura, które ma liczyć 50 osób, stanie dotychczasowy wiceminister sportu Igor Szewłak. Wicepremier Iwan Wasiunik powiedział, że te zmiany to kwestia reorganizacji systemu zarządzania, w związku z wielokrotnymi zastrzeżenia UEFA, dotyczącymi nieefektywności całego systemu przygotowań Euro 2012 na Ukrainie. Dodał, że niezależnie od tego, kto będzie stał na czele tej agencji, nie byłaby ona w stanie sprostać wymaganiom UEFA. Narodowa Agencja ds. Euro 2012 powstała w sierpniu zeszłego roku. W grudniu na jej czele stanął ukraiński rajdowiec Jewhen Czerwonenko. Od początku jej działalność była marginalizowana przez rząd. Jeszcze w lutym przewodniczący agencji przyznał, że nie wpływa ona w żaden sposób na przygotowania do mistrzostw. Z kolei w czasie wrześniowej wizyty premiera Donalda Tuska w Kijowie Jewhen Czerwonenko nie brał udziału w rozmowach. Minister sportu Mirosław Drzewiecki uspokaja, że decyzja o likwidacji ukraińskiej agencji do spraw organizacji Euro 2012 nie wpłynie negatywnie na przygotowania do mistrzostw. Dodał, że zarówno strona polska, jak i UEFA już dawno spodziewały się tej decyzji, gdyż agencja od pół roku nie zajmowała się sprawami organizacyjnymi. Minister podkreśla, że za projekt Euro 2012 ponosi obecnie tylko jeden podmiot – ukraiński rząd – i jest to dobra wiadomość dla całego projektu. Mirosław Drzewiecki dodał, że Ukraina została zobowiązana przez UEFA do wprowadzenia sposobu zarządzania projektem Euro 2012 na wzór Polski. Podkreślił, że władze europejskiej federacji uznały sposób prowadzenia przygotowań przez Polskę za wzorowy.

https://www.tvp.info/317638/rosja-z-gruzja-i-mediatorzy-za-zamknietymi-drzwiami

Rosja z Gruzją i mediatorzy za zamkniętymi drzwiami

Pierwsze od sierpniowych działań wojennych robocze rozmowy gruzińsko- rosyjskie odbyły się w Genewie. Planowane pierwotnie na październik zostały zawieszone do listopada, gdy Rosjanie odmówili rozmów z Gruzją bez udziału przedstawicieli Osetii Płd. i Abchazji. Następne spotkanie zapowiedziano na grudzień. Zamknięte dla mediów rozmowy mogą trwać „wiele lat” – zastrzega Rosja. Tymczasem paląca jest zwłaszcza sprawa tysięcy uchodźców.

Środowe rozmowy w genewskim Pałacu Narodów, miały charakter prac w nieformalnych grupach roboczych. Dyskusje, z udziałem mediatorów ONZ, OBWE i Unii Europejskiej, były poświęcone kwestiom bezpieczeństwa i stabilności w separatystycznych regionach gruzińskich – Abchazji i Osetii Południowej w świetle rozejmu między Rosją a Gruzją. Odrębnym tematem był los uchodźców z rejonu walk. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin powiedział, że trzygodzinna rozmowa na temat bezpieczeństwa była „bardzo ostra", a dyskusja w drugiej grupie, omawiającej sprawy uchodźców, „była twarda”. Podkreślił, że choć problemy pozostały, to „rozmowa się udała”. Przedstawiciel Unii Europejskiej Pierre Morel podkreślił znaczenie pierwszego bezpośredniego spotkania wszystkich stron, w tym separatystów. Strony uzgodniły, że spotkają się znów w grudniu – dodał. Kontrowersje, dotyczące udziału delegacji z Osetii Południowej i Abchazji rozwiązano, proponując, by uczestniczący w rozmowach delegaci nie używali swych tytułów ani też nie występowali w charakterze oficjalnych delegacji. – Wszyscy uczestnicy rozmów są gotowi zasiąść przy jednym stole – deklarował tuż przed rozpoczęciem środowej sesji wiceminister spraw zagranicznych Abchazji Maksim Grinjia. Wiceminister zastrzegł jednak, że rozmowy mogą potrwać „wiele lat”. Na czele delegacji stron stoją wiceministrowie spraw zagranicznych. We wtorek delegaci, bez pośredników, uczestniczyli w nieformalnym obiedzie. Jak twierdzi cytowany przez agencję AFP zachodnioeuropejski dyplomata, atmosfera na tym spotkaniu była „bardzo dobra”. Podobnie jak w czasie zawieszonych w październiku rozmów, dyskutowano za zamkniętymi drzwiami, bez udziału dziennikarzy. W zamierzeniu negocjatorów rozmowy Rosji z Gruzją mają zapoczątkować regularny proces negocjacyjny, w którym zwaśnione strony podejmą próbę załatwienia praktycznych sprawy po pięciodniowej wojnie w sierpniu, w tym praw dziesiątków tysięcy uchodźców.

https://www.tvp.info/317658/indyjski-okret-wygral-z-piratami

Indyjski okręt wygrał z piratami

INS „Tabar”, indyjski okręt wojenny skierowany do walki z piratami zniszczył w Zatoce Adeńskiej ich „statek-matkę” – poinformowała w środę indyjska marynarka. Do starcia doszło we wtorek wieczorem. Tego samego dnia u wybrzeży Somalii piraci porwali tajlandzki statek rybacki i irański masowiec.

INS „Tabar”, który patroluje wybrzeże Somalii, podpłynął do podejrzanego statku i kazał mu się zatrzymać, żeby go przeszukać. Jednostka okazała się „statkiem-matką”, na którym piraci trzymają żywność, wodę i paliwo. Były do niego przycumowane dwie motorówki. Indyjska załoga zauważyła na pokładzie jednostki zatrzymywanej do kontroli ludzi uzbrojonych w granatniki i broń ręczną. Piraci zagrozili wysadzeniem indyjskiego okrętu, a następnie zaczęli do niego strzelać. „Tabar” odpowiedział ogniem. Na pirackim statku nastąpiła eksplozja i wybuchł pożar, a jego załoga rzuciła się do ucieczki motorówkami. Indyjski statek ruszył w pościg za jedną z nich, ale kiedy ją odnalazł, była już pusta. Był to trzeci atak, przed którym bronił się „Tabar”, od kiedy rozpoczął swoją misję przeciwko piratom w Zatoce Adeńskiej 2 listopada Liczba ataków piratów u wybrzeży Somalii wzrosła w tym roku o 75 proc. Zachęcani możliwością uzyskania okupu wartości milionów dolarów piraci zapuszczają się coraz głębiej w morze, by szukać ofiar wśród prawie 20 tys. różnych jednostek, które każdego roku przepływają przez Zatokę Adeńską. Indyjski okręt wygrał z piratami Jednostka została zaatakowana przez piratów, kiedy próbowała zatrzymać ich statek do kontroli

https://www.tvp.info/317652/de-villepin-oskarzony-o-znieslawienie-sarkozyego

De Villepin oskarżony o zniesławienie Sarkozy'ego

Były francuski premier Dominique de Villepin stanie przed sądem w tzw. aferze Clearstream jako podejrzany o współudział w „oszczerczym oskarżeniu” o korupcję obecnego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego – informują w środę francuskie media.

Śledztwo w tej jednej z najgłośniejszych afer politycznych współczesnej Francji toczy się od czterech lat. Ujawniona w 2004 roku afera Clearstream dotyczy sprawy oskarżenia polityków francuskich o to, że rzekomo brali łapówki za sprzedaż wojskowych fregat do Tajwanu w latach 90., a nielegalne dochody z tych transakcji lokowali na tajnych kontach w luksemburskim banku Clearstream. Na ujawnionej publicznie liście osób posiadających tam konta znalazło się wśród innych osobistości polityki i biznesu nazwisko obecnego prezydenta Sarkozy'ego. Dochodzenie wykazało jednak, że lista kont była sfałszowana. Według prokuratury jednym z inicjatorów sfabrykowania fikcyjnej listy był partyjny kolega Sarkozy'ego z centroprawicowej UMP (Ruchu na Rzecz Unii Ludowego), Dominique de Villepin, w momencie wybuchu afery minister spraw zagranicznych, a w latach 2005–2007 francuski premier. Celem zaś tej machinacji miało być – jak spekulowały media – skompromitowanie przyszłego kandydata na prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego. Według mediów polecenie takie miał wydać de Villepinowi ówczesny prezydent Jacques Chirac, partyjny rywal obecnej głowy francuskiego państwa. Po czterech latach śledztwa sędziowie zdecydowali na wniosek prokuratury postawić byłego premiera w stan oskarżenia pod zarzutami „współudziału w oszczerczym oskarżeniu” Sarkozy'ego. Proces ma się rozpocząć w przyszłym roku. Od początku ujawnienia sprawy de Villepin neguje stawiane mu zarzuty. Twierdził, że nigdy nie wierzył w tajne konta Sarkozy'ego i domagał się wiele razy wezwania go do sądu w roli świadka, a nie oskarżonego. W jego opinii „podczas całego dochodzenia naginano fakty i prawo na korzyść jednej tylko strony, która jest dzisiaj jednocześnie prezydentem Republiki”.

https://www.tvp.info/317626/proces-o-zabojstwo-politkowskiej-utajniony

Proces o zabójstwo Politkowskiej utajniony

Proces o zabójstwo dziennikarki opozycyjnej „Nowej Gaziety” Anny Politkowskiej jednak będzie zamknięty dla publiczności i mediów – zdecydował Moskiewski Okręgowy Sąd Wojskowy. Sąd tym samym zmienił swoją poniedziałkową decyzję o tym, że postępowanie będzie jawne.

Sędzia płk Jewgienij Zubow uzasadnił decyzję tym, że przysięgli jakoby odmówili wejścia na salę sądową w obecności mediów. Przeciwko tej decyzji bezskutecznie protestowali prawnicy rodziny Politkowskiej i czwórki oskarżonych, podkreślając, że jedynym powodem utajnienia postępowania może być zagrożenie życia bądź zdrowia któregoś z jego uczestników. Faktów takich – wskazywali – nie przedstawiono, więc zamknięcie procesu jest nieuzasadnione. Decyzję sędziego Zubowa ostro skrytykował redaktor naczelny „Nowej Gazety” Dmitrij Muratow, który w rozmowie z dziennikarzami określił ją jako haniebną. Muratow zapowiedział, że w tej sytuacji jego pismo „odtajni” proces na swoich łamach. Utajnienia procesu domagała się Prokuratura Generalna Rosji, która argumentowała, że w aktach śledztwa znajdują się tajne dokumenty. Zamknięciu postępowania dla publiczności i mediów sprzeciwiała się rodzina Politkowskiej, redakcja „Nowej Gaziety” i obrońcy oskarżonych. Prokuratura Generalna Rosji skierowała sprawę zabójstwa Politkowskiej do Moskiewskiego Okręgowego Sądu Wojskowego, gdyż – jak wyjaśniła – jeden z oskarżonych jest czynnym oficerem Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), a w aktach znajdują się materiały stanowiące tajemnicę państwową. O udział w zabójstwie Politkowskiej oskarżone zostały trzy osoby: Siergiej Chadżikurbanow, Dżabrail Machmudow i Ibrahim Machmudow. Przeciwko czwartemu podejrzanemu, Pawłowi Riaguzowi, toczy się inna sprawa; postawiono mu zarzuty nadużycia władzy i wymuszenia 10 tys. dolarów. Jego współoskarżonym jest Chadżikurbanow, były oficer MSW. Prokuratura Generalna połączyła obie sprawy. Anna Politkowska – wybitna dziennikarka, obrończyni praw człowieka i autorka książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina – została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę.

https://www.tvp.info/317632/kirgistan-polaka-zamordowal-16latek

Kirgistan: Polaka zamordował 16-latek?

16-latka podejrzanego o zabicie w Kirgistanie 28-letniego Polaka, lektora języka polskiego na uniwersytecie w Biszkeku zatrzymała tamtejsza milicja. Do morderstwa doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Zatrzymany to 16-letni obywatel Tadżykistanu Daleri Zolan. Do tragedii doszło w mieszkaniu ofiary. „Według aresztowanego, (Polak) zaczął czynić mu awanse. Zolan wyjął wtedy nóż i zadał cios w okolice szyi” – podało kirgiskie MSW.Do kirgiskiej milicji za pośrednictwem alarmowego telefonu nadeszła wiadomość, że na chirurgię szpitala Ministerstwa Zdrowia w Biszkeku przywieziono ciężko rannego Polaka, z dwiema ranami od noża w okolicach szyi. Mężczyzna zmarł w wyniku upływu krwi, gdyż nóż przeciął tętnicę. Miejscowa milicja prowadzi śledztwo, a do Biszkeku udali się przedstawiciele ambasady RP w Kazachstanie, obsługującej także Kirgistan. Maciej Chowaniok był lektorem języka polskiego w katedrze dziennikarstwa Kirgiskiego Uniwersytetu Narodowego w Biszkeku. W Kirgistanie przebywał drugi rok. Był związany z Zakładem Literatury Współczesnej Instytutu Nauk o Literaturze Polskiej im. Ireneusza Opackiego, a także ze Szkołą Języka i Kultury Polskiej. W trakcie studiów na UŚ prowadził działalność społeczną i naukową. Był m.in. przewodniczącym Międzywydziałowego Stowarzyszenia Dziennikarzy „Mosty”. Redagował też serię zeszytów naukowych „Mosty: antropologia–medioznawstwo”.

https://www.tvp.info/317620/francuska-oferta-kompromisu-w-sprawie-cosub2sub

Francuska oferta kompromisu w sprawie CO₂

Elektrownie w Europie Wschodniej mogą otrzymać darmowe pozwolenia na emisje dwutlenku węgla o wartości milionów euro, co ma przezwyciężyć sprzeciw tych krajów wobec pakietu klimatyczno-energetycznego Unii Europejskiej. Propozycję kompromisu w sprawie tzw. pakietu klimatycznego przygotowała Francja – pisze w środę brytyjski dziennik „Financial Times”.

Dziennik otrzymał kopię francuskiej oferty zakładającej, że kraje, których gospodarki są w co najmniej 60 proc. oparte na węglu, otrzymają do 2016 roku nawet do połowy darmowych praw do emisji. „FT” przypomina, że Polska i inni wschodnioeuropejscy członkowie UE sprzeciwiali się propozycjom Komisji Europejskiej, by wszystkie prawa do emisji CO2 w energetyce były sprzedawane na specjalnych aukcjach już od 2013 roku. Ich wysoki koszt ma skłonić do odejścia od węglowych elektrowni na rzecz bardziej przyjaznych środowisku technologii, najlepiej ze źródeł odnawialnych. Polska z gospodarką w 94-proc. opartą na węglu argumentuje, że realizacja ambitnego pakietu klimatyczno- energetycznego grozi drastyczną podwyżką cen prądu – nawet do 90 proc. Gazeta przypomina, że Polska chce uwzględnienia specyfiki swojej gospodarki, dzięki wprowadzeniu systemu bezpłatnych uprawnień dla elektrowni stosujących najbardziej przyjazne środowisku technologie (tzw. benchmarking). Polityczne porozumienie w sprawie unijnego pakietu, który ma zapewnić, że UE zredukuje emisje CO2 o 20 proc. do 2020 roku, zapadnie na kolejnym szczycie UE w grudniu. Przewodnicząca UE Francja jest zdeterminowana, by doprowadzić do porozumienia przed końcem roku. Na początku grudnia w Poznaniu odbywać się będzie Światowa Konferencja Klimatyczna ONZ.

https://www.tvp.info/317614/wlochy-polski-magazyn-broni-na-celowniku-cbs

Włochy: „polski” magazyn broni na celowniku CBŚ

13 sztuk broni maszynowej, cztery rewolwery, cztery pistolety krótkie, 10 kg trotylu oraz amunicję i zapalniki zabezpieczyli policjanci z CBŚ i włoscy funkcjonariusze w magazynie w okolicach Mediolanu.

Polscy policjanci ustalili, że we Włoszech swój magazyn broni mogą mieć warszawskie grupy przestępcze. – Chodziło o osoby powiązane z grupą mokotowską. Ustalenia te potwierdziły się, gdy do Włoch pojechało trzech polskich policjantów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przemycana z Polski broń miała trafić do włoskich grup przestępczych – poinformował rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. Polscy i włoscy funkcjonariusze przez kilka dni obserwowali wytypowane magazyny w okolicach Mediolanu. W końcu na terenie jednego z nich znaleźli 13 sztuk broni maszynowej – m.in. skorpiony, kałasznikowy, UZI, PM, a także cztery rewolwery, tyle samo pistoletów krótkich, 10 kg trotylu z zapalnikami gotowymi do użytku i kilkadziesiąt tysięcy amunicji i detonatorów. – Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy kolejnych realizacji i zatrzymań w najbliższym czasie – podkreślił rzecznik. W sumie to już trzeci magazyn broni należący do warszawskich grup przestępczych zabezpieczony w ostatnim miesiącu. Dwa poprzednie odkryto w Polsce. – Likwidacja ich jest elementem działań prowadzonych przez CBŚ, a mających na celu zapobieganie odradzania się lub umacniania grup przestępczych w Polsce – powiedział szef CBŚ Paweł Wojtunik. Grupa mokotowska była przez policję określana jako jedna z najniebezpieczniejszych w Polsce, specjalizowała się w napadach na tiry, handlu bronią i narkotykami (także na skalę międzynarodową), praniu brudnych pieniędzy. Jej rozbicie zaczęło się pod koniec 2005 r., gdy CBŚ zatrzymało 17 jej członków. Wcześniej w 2004 r. wpadł szef starego „mokotowa” Andrzejem H., ps. Korek. Został on aresztowany przez gdański sąd pod zarzutem przemytu 325 kg kokainy z Ameryki Południowej do Gdyni w 2003 r. Grupa „Korka” systematycznie zawłaszczała strefy wpływów po grupie pruszkowskiej, wyrastając na najgroźniejszą w kraju. Gang zajmował się narkobiznesem, a zbrojne ramię grupy czerpało zyski ze ściągania haraczy i uprowadzeń.

https://www.tvp.info/317600/chorwacja-oskarzyla-serbie-o-ludobojstwo-belgrad-sie-odwzajemni

Chorwacja oskarżyła Serbię o ludobójstwo, Belgrad się odwzajemni

Serbia złoży pozew przeciwko Chorwacji do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, oskarżając ją o ludobójstwo i czystki etniczne podczas wojny w latach 1991–1995 i operacji „Burza” – poinformował minister spraw zagranicznych Vuk Jeremić. W tym samym dniu MTS orzekł, że ma kompetencje do rozpatrzenia pozwu Chorwacji przeciw Serbii, którą Zagrzeb także oskarża o ludobójstwo.

– Zbrodnie zostały popełnione podczas wojny w Chorwacji – powiedział w telewizji serbskiej szef MSZ Vuk Jeremić. Zagrzeb przygotował pozew w 1999 roku, twierdząc, że serbskie ataki i „czystki etniczne”, w których następstwie zginęło i zostało wysiedlonych tysiące Chorwatów, były formą ludobójstwa. Chorwacja chce, by sąd nakazał Belgradowi wypłatę odszkodowań. Belgrad kwestionował kompetencje MTS (organu ONZ) do rozpatrywania tej sprawy, argumentując, że w chwili złożenia przez Chorwację pozwu Serbia (jako państwo powstałe z Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii) nie była członkiem ONZ i nie podpisywała konwencji ONZ o ludobójstwie przyjętej w 1948 roku. W lutym 2007 roku Serbia została uwolniona z oskarżeń o ludobójstwo, wniesionych przez Bośnię. – Prawda o tym, co się naprawdę stało podczas operacji „Burza”, zostanie w końcu ujawniona – mówił Jeremić. Operację „Burza” rozpoczęły pod koniec wojny w Chorwacji siły chorwackie w celu odzyskania regionu Krajiny, będącego od 1991 roku w rękach separatystów serbskich. Podczas tej ofensywy ucierpiały setki Serbów, a prawie 200 tysięcy Serbów z Krajiny uciekło z Chorwacji.

https://www.tvp.info/317561/porwany-tankowiec-trwaja-negocjacje-z-piratami

Porwany tankowiec: trwają negocjacje z piratami

Somalijscy piraci i operator saudyjskiego supertankowca z ropą, uprowadzonego w poniedziałek u wybrzeży Kenii rozpoczęli negocjacje w sprawie uwolnienia statku i 25 osobowej załogi, w tym dwóch Polaków: kapitana i oficera technicznego. „Gwiazda Syriusza”, z ładunkiem wartości 100 milionów dolarów jest u wybrzeży Somalii. Obserwują ją okręty wojenne państw zachodu, ale próba odbicia jednostki ze względu na bezpieczeństwo załogi – nie wchodzi w grę.

W skład 25-osobowej załogi porwanego statku wchodzą obywatele Wielkiej Brytanii, Chorwacji, Arabii Saudyjskiej, Filipin oraz Polski. – Dostaliśmy dzisiaj potwierdzenie od armatora informacji, która spłynęła do nas wczoraj, że na pokładzie rzeczywiście znajduje się dwóch Polaków. Jest to kapitan okrętu i oficer techniczny – powiedział rzecznik MSZ Piotr Paszkowski. Dodał, że MSZ na bieżąco zbiera informacje na temat porwania poprzez swoje placówki dyplomatyczne, które przygotowują „scenariusz pomocowy na wypadek gdyby udzielenie takiej pomocy okazało się konieczne”. Statek płynął do Stanów Zjednoczonych. Piraci przejęli nad nim kontrolę 450 mil morskich na południowy wschód od kenijskiej Mombasy. Supertankowiec „Sirius Star” to największa jak dotąd jednostka uprowadzona przez piratów. Należy do saudyjskiej kompanii naftowej Aramco i pływa pod banderą liberyjską. Ma 330 m długości i jest trzy razy większy od lotniskowca. W momencie porwania statek mógł przewozić nawet 2 miliony baryłek ropy – ponad 25 proc. dziennego eksportu Arabii Saudyjskiej. Porwanie podniosło ceny ropy powyżej 58 dolarów za baryłkę. Firma z Dubaju, której własnością jest supertankowiec, ma prowadzić rozmowy z piratami w sprawie zwolnienia jednostki i jej załogi. Zdaniem analityków, ewentualny okup może wynieść 2–4 miliony dolarów. Informacje o nawiązaniu kontaktu w sprawie okupu podała brytyjska stacja telewizyjna Sky News. Właściciel nie skomentował tej informacji. Somalijscy piraci w tym roku ponad 80 razy podejmowali próby ataków na statki. 33 jednostki zostały uprowadzone, 12 z nich nadal jest w rękach porywaczy. Okręty porywane są dla okupu, po wypłaceniu wynegocjowanej kwoty piraci zwalniają statek wraz z załogą. Porwany tankowiec: trwają negocjacje z piratami Piraci przejęli kontrolę nad statkiem 450 mil morskich na południowy wschód od kenijskiej Mombasy

https://www.tvp.info/317594/radziecki-weteran-zestrzelilem-w-wietnamie-mccaina

Radziecki weteran: zestrzeliłem w Wietnamie McCaina

Radziecki weteran twierdzi, że w 1967 r. w czasie wojny w Wietnamie to on zestrzelił samolot amerykańskiego senatora i kandydata na prezydenta Johna McCaina – poinformowały w poniedziałek rosyjskie media, powołując się na gazetę „Moskowskij Komsomolec”.

70-letni emerytowany podpułkownik Jurij Truszeczkin powiada, że nie żałuje tego, co zrobił. – To dobrze, że (McCain) nie został prezydentem. Nawet w obozie mówił, jak nienawidzi Rosjan, ponieważ wiedział, że został zestrzelony przez nasze rakiety. Relacje rosyjsko-amerykańskie ucierpiałyby na pewno – ocenia. McCain został zestrzelony 26 października 1967 roku niedaleko Hanoi w trakcie lotu bojowego i trafił do północnowietnamskiej niewoli. W obozie jenieckim spędził 5,5 roku. Jak sam twierdzi, w tym czasie był torturowany. Od tamtej pory nie może unieść dłoni nad głowę. Choć Moskwa do tej pory nie przyznała oficjalnie, że radzieccy żołnierze służyli w Wietnamie po stronie komunistycznej Północy w latach 60. i 70., to Truszeczkin nie krępuje się, mówiąc o swoich walkach w azjatyckiej dżungli. Uważa, że nie ma się czego wstydzić. – Dostałem się do Wietnamu w czasie, kiedy były tam jednostki mieszane z Wietnamczykami – opowiada, dodając, że służył tam jako oficer w jednostkach rakietowych. Wspomina, że w dniu, kiedy McCain został strącony, jego oddział przygotowywał się do opuszczenia pozycji wokół mostu, którego bronił. – Nadleciały dwa amerykańskie samoloty F-4 Phantom. Z sześciu rakiet zostały nam dwie. Pierwszą odpalili Wietnamczycy, ale nie trafili. Jeden samolot poleciał nad wzgórze, drugi nad most. Wystrzeliliśmy do tego drugiego – opowiada weteran, które dziennikarze odnaleźli w szpitalu w Petersburgu. Samolot McCaina został szybko odnaleziony w pobliskim jeziorze. – (Pilot) miał zakrwawione ręce i był w szoku. Dobrze, że miał siłę podnieść swoją broń nad głowę, bo inaczej Wietnamczycy od razu by go zastrzelili – relacjonuje weteran. Truszeczkin wziął dokumenty McCaina i nawet zabrał je ze sobą do Związku Radzieckiego, jednak zgubiły się podczas przeprowadzek, pozostały jedynie zrobione w tajemnicy zdjęcia z Wietnamu. Podpułkownik nie słyszał o McCainie więcej, dopóki ten nie został senatorem Arizony w 1986 roku. – Pokazywali jego archiwalne zdjęcia. Wyglądał tak młodo i tak dziwnie znajomo – mówi weteran. Radziecki weteran twierdzi, że nadal nienawidzi McCaina, choć Amerykaninowi przebaczył już wietnamski strażnik z obozu, który nawet życzył senatorowi zwycięstwa w wyborach.

https://www.tvp.info/317588/konstruktor-winien-tragedii-na-lodowisku

Konstruktor winien tragedii na lodowisku

Na karę 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu skazano konstruktora hali krytego lodowiska w bawarskim Bad Reichenhall, której dach runął zimą 2006 roku pod ciężarem śniegu. Pod gruzami dachu zginęło wówczas 15 osób, w większości dzieci.

Sąd w Traunstein uznał, że konstruktor dachu Walter G. jest winien nieumyślnego spowodowania śmierci i uszkodzenia ciała. Pozostali dwaj oskarżeni – architekt, który częściowo nadzorował budowę, oraz rzeczoznawca, który w 2003 roku dopuścił halę do dalszego użytkowania – zostali uniewinnieni. Zaraz po ogłoszeniu wyroku adwokat skazanego inżyniera Harald Baumgaertl zapowiedział apelację. – W ogóle nie zgadzam się z uzasadnieniem wyroku – powiedział. Także prokuratura zamierza rozważyć wystąpienie o rewizję orzeczenia sądu. Prokurator Guenther Hammeringer nie zgadza się z decyzją o uniewinnieniu dwóch oskarżonych. Do tragedii w Bad Reichenhall doszło 2 stycznia 2006 roku. Pod ciężarem zalegającego mokrego śniegu dach krytego lodowiska runął w ciągu zaledwie kilku sekund. W hali przebywało wówczas 50 osób. Śledztwo wykazało, że podczas kontroli trzy lata wcześniej, pomimo widocznych mokrych zacieków na belkach podtrzymujących sklepienie, zignorowano uszkodzenia dachu, wybudowanej w 1973 roku hali. Prokuratura stwierdziła również, że do katastrofy doprowadziły poważne zaniedbania w trakcie projektowania i budowy hali lodowiska. Dochodzenie objęło w sumie 8 osób. W kwietniu 2007 roku wniesiono akt oskarżenia przeciwko 5 osobom, którym zarzucano odpowiedzialność za tragedię. Postępowanie przeciwko jednemu z oskarżonych wstrzymano z powodu jego kłopotów ze zdrowiem; wkrótce potem 74-letni mężczyzna zmarł. Z kolei były 71–letni urzędnik miasta czeka na osobną rozprawę. Procesu uniknął były burmistrz Bad Reichenhall Wolfgang Heitmeier ze względu na „brak wskazówek, jakoby dopuścił się podlegających karze zaniedbań”.

https://www.tvp.info/317582/wloski-minister-nie-chce-cudzoziemcow

Włoski minister nie chce cudzoziemców

Propozycję zamknięcia na dwa lata granic kraju przed cudzoziemskimi robotnikami spoza Unii Europejskiej zgłoszoną przez Ligę Północną poparł minister spraw wewnętrznych Włoch Roberto Maroni. Jako powód koalicyjna, prawicowa Liga podaje kryzys gospodarczy.

Zawieszenie na dwa lata wydawania pozwoleń na pracę imigrantom, głównie z krajów Trzeciego Świata, pomogłoby także cudzoziemcom już przebywającym we Włoszech – uważa Maroni. – Obawiamy się, że kryzys może dotknąć najsłabszych, a zatem robotników-imigrantów – oświadczył Maroni, wyjaśniając powody, dla których poparł zgłoszoną w trakcie prac w Senacie poprawkę do dekretu o bezpieczeństwie, przewidującą zamknięcie granic dla siły roboczej spoza Unii. Dotychczas liczbę pozwoleń na pracę dla imigrantów regulował dekret, wydawany każdego roku przez MSW. Na mocy tych rozporządzeń prawo pracy we Włoszech otrzymywało ponad 100 tys. imigrantów. Liga Północna znalazła nieoczekiwanie sojusznika w jednym z działaczy wielkiej lewicowej centrali związkowej Cgil z Treviso – podkreśla „La Repubblica”. Sekretarz centrali w tym mieście opowiedział się za powstrzymaniem napływu cudzoziemskich robotników spoza Unii do czasu rozwiązania problemu z tymi, którzy ostatnio zostali zwolnieni z pracy w związku z pogarszającą się sytuacją gospodarczą.

https://www.tvp.info/317576/rosja-oddaje-8222dobra-zdobyczne8221

Rosja oddaje „dobra zdobyczne”

Rosjanie zwracają Niemcom zrabowane w czasie II wojny światowej dzieła sztuki. Gotycki kościół mariacki w graniczącym z Polską Frankfurcie nad Odrą właśnie odzyskał wszystkie wywiezione przez Armię Czerwoną witraże ze scenami biblijnymi.

„Biblia w obrazach”, bo tak nazywany jest cykl witraży z frankfurckiego kościoła, po ponad pół wieku znów znalazła się w komplecie, na swoim miejscu. Rosjanie zwrócili ostatnich 6 ze 117 wywiezionych po II wojnie światowej fragmentów. – Jesteśmy szczęśliwi, że nasz kościół nigdy nie był wykorzystywany do propagandowych wydarzeń za czasów nazistów. Dlatego z czystym sumieniem mogliśmy zabiegać o odzyskanie witraży – powiedział ks. Helmuth Labitzke. Witraże pochodzą z XIV wieku. Aby uchronić je przed zniszczeniami wojennymi, Niemcy zdemontowali je w 1941 roku. Potem trafiły w ręce Armii Czerwonej. Ich zwrot Rosjanie zaczęli w 2002 roku. – To skarb. To coś unikalnego nie tylko dla nas, ale w ogóle dla historii – twierdzi Herbert Wolf, mieszkaniec Frankfurtu nad Odrą. Niemcy mają nadzieję, że kolejne dobra kultury, określane jako „sztuka zdobyczna” zostaną przez Rosjan zwrócone. Moskwa oczekuje wzajemności i przypomina, że wiele rosyjskich dzieł sztuki wciąż przebywa w Niemczech.

https://www.tvp.info/317570/rekordowa-konfiskata-majatku-cosa-nostra

Rekordowa konfiskata majątku Cosa Nostra

Majątek Cosa Nostra o rekordowej wartości 700 mln euro skonfiskowała we wtorek sycylijska prokuratura prowadząca walkę z mafią. Prawdopodobnie dobra te należały do jednego z najpotężniejszych, ukrywających się bossów – Matteo Messiny Denaro.

Cały majątek – 12 firm, 220 willi i apartamentów, 133 działki oraz lokaty pieniężne – był zapisany na 60-letniego biznesmena, nazywanego „królem supermarketów”, Giuseppe Grigolego, właściciela sieci handlowej w zachodniej części Sycylii. Grigoli został aresztowany w grudniu zeszłego roku. Prokuratura zarzuca mu, że był „figurantem”, kryjącym przestępczą działalność Denaro i kasjerem mafii. Messina Denaro, a także aresztowany w 2007 roku boss z Palermo, Salvatore Lo Piccolo, przejęli władzę w Cosa Nostra po zatrzymaniu bossa bossów Bernardo Provenzano 2,5 roku temu.

https://www.tvp.info/317549/obama-dziekuje-mccainowi

Obama dziękuje McCainowi

Prezydent elekt Barack Obama spotkał się w Chicago z republikańskim senatorem Johnem McCainem. Było to pierwsze po wyborach spotkanie niedawnych rywali w wyścigu do Białego Domu.

Politycy obiecali współpracę w poszukiwaniu dróg wyjścia z kryzysu ekonomicznego i rozwiązywaniu innych problemów. Po spotkaniu Obama powiedział, że odbył z McCainem „dobrą rozmowę” i podziękował mu za „nadzwyczajną służbę” dla kraju. Republikański senator oświadczył, że będzie się starał pomagać przyszłemu prezydentowi. Obama obejmie urząd 20 stycznia. W czasie kampanii McCain ostro atakował Obamę, wytykając mu m.in. naiwność w poglądach na tematy międzynarodowe i krytykując plany podwyżek podatków dla najzamożniejszych Amerykanów. Bezpośrednio po wyborach w bardzo kurtuazyjnych słowach uznał jednak wygraną demokratycznego kandydata. Od razu podkreślił, że Obama będzie także „jego prezydentem”, co spotkało się z protestami niektórych zwolenników republikańskiego senatora. Jak zauważają komentatorzy, spotkanie z McCainem było dla Obamy częścią kampanii zjednywania sobie Republikanów, których poparcia może potrzebować w przeforsowaniu ważniejszych inicjatyw legislacyjnych, jak wprowadzenie powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych.

https://www.tvp.info/317555/kalifornia-milion-dolarow-grzywny-za-podpalenie

Kalifornia: milion dolarów grzywny za podpalenie

101 milionów dolarów grzywny i cztery lata więzienia – taką karę wymierzył sąd w Los Angeles 50-letniemuu bezdomnemu. Sąd uznał, że Steven Emory Butcher był winny podłożenia ognia w lasach Kalifornii przed dwoma laty. Straty liczono wtedy w milionach dolarów.

W wyniku podpalenia spłonęło wówczas ponad 66 tys. ha lasów, zarośli i wiele domów. Spowodowany przez niego pożar w rezerwacie leśnym Los Padres trwał przez ponad miesiąc, a jego zdławienie kosztowało 78 mln dol. Rannych zostało 18 strażaków. Był to piąty największy w historii Kalifornii tego rodzaju pożar. Także w tym roku w Kalifornii w pięciu punktach płoną lasy. Zdaniem ratowników, co najmniej jeden z pożarów został prawdopodobnie spowodowany przez człowieka. W ostatnich dniach strażacy walczą z żywiołem w rejonie na północ od Los Angeles, w hrabstwie Orange oraz w ekskluzywnym Montecito koło Santa Barbara. W ciągu ostatnich 5 dni około 1000 domostw spłonęło w pożarach, z których największy strawił około 12 tys ha. Ewakuowano, jak się ocenia, 50 tys. ludzi.

https://www.tvp.info/317513/czesi-i-litwini-do-stanow-bez-wiz

Czesi i Litwini do Stanów bez wiz

Od poniedziałku Czesi mogą jeździć do Stanów Zjednoczonych bez wiz. Z tej okazji z Pragi wyleciał do Nowego Jorku pierwszy „bezwizowy” samolot z VIP-ami na pokładzie – wicepremierem czeskiego rządu i szefem resortu spraw wewnętrznych. Bez wiz za Ocean mogą też już jeździć Litwini.

Czesi, by wjechać na teren Stanów Zjednoczonych, muszą być teraz jedynie zarejestrowani w elektronicznym systemie ESTA i mieć paszporty zawierające dane biometryczne. Rejestracja podróżnych w ESTA jest darmowa i wymaga się jej na 72 godziny przed odlotem. System prosi o podanie szeregu danych osobowych i pyta o sprecyzowanie celu wizyty. Osoby, które mają przyznane już wizy, nie muszą się w systemie rejestrować. Turystycznie na terenie USA Czesi mogą przebywać legalnie przez 90 dni. Także Litwini od 17 listopada mogą jeździć bez wiz. Również w ich przypadku wystarczy jedynie rejestracja w systemie ESTA. Osoby wybierające się w celach turystycznych i biznesowych będą mogły przebywać w USA do 90 dni. W końcu września w Wilnie Litwa i Stany Zjednoczone podpisały porozumienie o wymianie informacji na temat osób podejrzanych o terroryzm. Był to ostatni dokument, który należało podpisać w celu zniesienia wiz dla obywateli Litwy. Władze na Litwie nie obawiają się masowego wyjazdu obywateli za Ocean. W celu zarobkowym o wiele bardziej atrakcyjne stały się wyjazdy na Wyspy Brytyjskie, do Niemiec i Irlandii. W połowie października amerykański prezydent George W. Bush ogłosił zniesienie wymogu wizowego przy wjeździe do USA dla obywateli siedmiu krajów: Litwy, Łotwy, Estonii, Węgier, Republiki Czeskiej, Słowacji i Korei Południowej. Kraje te spełniły ustalone w ubiegłym roku przez Kongres USA kryterium włączenia do programu ruchu bezwizowego, tj. zejście poniżej progu 10 procent odmów wiz wnioskującym o nie obywatelom danego państwa. Polska nadal ma większy odsetek odmów, choć znacznie zmniejszył się on w ostatnich latach.

https://www.tvp.info/317531/piraci-ponownie-uderzyli

Piraci ponownie uderzyli

Porwany przez somalijskich piratów u wybrzeży Kenii saudyjski supertankowiec z ropą, na którym są też polscy marynarze, kieruje się do somalijskiego portu Eyl – podała w poniedziałek marynarka wojenna USA.

Informację, że piraci skierowali tankowiec do Eyl, swej bazy wypadowej w Somalii, przekazał rzecznik amerykańskiej Piątej Floty, porucznik Nathan Christensen. Wcześniej telewizja Al-Arabija podała, że tankowiec – największa jak dotąd jednostka porwana przez piratów – został już uwolniony. Informacji tej nie potwierdzili ani właściciele statku, ani amerykańska flota. – Słyszeliśmy informacje, że statek został uwolniony, i sprawdzamy to – powiedział Christensen. Tankowiec „Sirius Star” jest własnością saudyjskiej kompanii naftowej Aramco. Pływa pod banderą liberyjską. Zaliczany jest do kategorii supertankowców. Ma 330 metrów długości i według Christensena jest trzy razy większy od lotniskowca. W momencie porwania mógł przewozić nawet 2 miliony baryłek ropy - to ponad jedną czwartą dziennego eksportu Arabii Saudyjskiej. Jego porwanie podniosło ceny ropy powyżej 58 dolarów za baryłkę. Statek płynął do Stanów Zjednoczonych. W skład jego 25-osobowej załogi wchodzą obywatele Wielkiej Brytanii, Chorwacji, Arabii Saudyjskiej, Filipin oraz Polski. Operator statku firma Vela International twierdzi, że nikomu z członków załogi nic się nie stało – informuje sieć BBC. Dodaje, że według brytyjskiego MSZ wśród załogi było dwóch obywateli Wielkiej Brytanii. Porucznik Christensen powiedział, że do porwania doszło w sobotę. Według niego piraci przejęli kontrolę nad statkiem 450 mil morskich na południowy wschód od kenijskiej Mombasy.

https://www.tvp.info/317543/znow-incydent-rosyjskogruzinski

Znów incydent rosyjsko-gruziński

Dwaj gruzińscy policjanci zginęli w następstwie eksplozji rosyjskiego bezzałogowego samolotu zwiadowczego, który spadł w Gruzji i eksplodował. Poinformowało o tym gruzińskie MSW. Rosyjskie ministerstwo obrony natychmiast zdementowało to doniesienie.

Gruzińskie MSW podało, że rosyjski latający aparat zwiadowczy naruszył przestrzeń powietrzną Gruzji i spadł w pobliżu wioski Plawi w regionie Gori. Według tego źródła eksplozja nastąpiła wkrótce po tym, jak grupa policyjnych saperów przybyła na miejsce. Rosyjski resort kategorycznie zaprzeczył doniesieniom strony gruzińskiej, nazywając je „nową informacyjną prowokacją”. Rosja i Gruzja – jeszcze przed wybuchem sierpniowego konfliktu wokół Osetii Południowej – wielokrotnie oskarżały się wzajemnie o prowokowanie incydentów związanych z bezzałogowymi samolotami zwiadowczymi. W kwietniu np. Gruzja zarzuciła Rosji, że jej myśliwiec MiG-29 zestrzelił nieuzbrojony, bezzałogowy samolot, który wykonywał lot rekonesansowy nad Abchazją. Rosja odrzuciła oskarżenia, choć późniejszy raport ONZ potwierdził gruzińską wersję wydarzeń.

https://www.tvp.info/317537/paryz-na-celowniku-talibow

Paryż na celowniku talibów

Talibowie zagrozili przeprowadzeniem zamachów w Paryżu, jeśli Francja nie wycofa swoich wojsk z Afganistanu. Wideo tej treści zostało wyemitowane w poniedziałek w telewizji Al-Arabija.

W nagraniu poinformowano także, iż zasadzka, w której zginęło w sierpniu 10 francuskich żołnierzy w Afganistanie, została przeprowadzona przez talibów. Nie jest jasne, kiedy wideo zostało zarejestrowane. – Dziś zabiliśmy 10 francuskich żołnierzy, by przekazać Francuzom komunikat, że muszą naprawić swój błąd i wycofać wojska z Afganistanu, a jeśli tego nie zrobią, usłyszą naszą reakcję w Paryżu – powiedział po arabsku dowódca talibów przedstawiony jako mułła Faruk.

https://www.tvp.info/317525/proces-politkowskiej-bedzie-jawny

Proces Politkowskiej będzie jawny

Proces o zabójstwo dziennikarki „Nowej Gaziety” Anny Politkowskiej będzie miał charakter jawny i będzie otwarty dla publiczności i mediów zadecydował moskiewski Okręgowy Sąd Wojskowy. Dziennikarka opozycyjnej „Nowej Gazety” została zastrzelona ponad dwa lata temu na klatce schodowej domu, w którym mieszkała.

Tego, by proces był utajniony domagała się Prokuratura Generalna Rosji. Sąd podjął decyzję po wstępnych przesłuchaniach kolegów Politkowskiej i oskarżonych, domagających się upublicznienia procesu. Prokuratura Generalna Rosji skierowała sprawę zabójstwa Politkowskiej do Moskiewskiego Okręgowego Sądu Wojskowego, gdyż – jak wyjaśniła – jeden z oskarżonych jest czynnym oficerem Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), a w aktach znajdują się materiały stanowiące tajemnicę państwową. O udział w zabójstwie Politkowskiej oskarżone zostały trzy osoby: Siergiej Chadżikurbanow, Dżabrail Machmudow i Ibrahim Machmudow. Przeciwko czwartemu podejrzanemu, Pawłowi Riaguzowi, toczy się inna sprawa; postawiono mu zarzuty nadużycia władzy i wymuszenia 10 tys. dolarów. Jego współoskarżonym jest Chadżikurbanow, były oficer MSW. Prokuratura Generalna połączyła obie sprawy. To właśnie z powodu Riaguzowa, podpułkownika FSB, proces toczy się przed sądem wojskowym. Według aktu oskarżenia Chadżikurbanow był organizatorem zabójstwa, a Dżabrail i Ibrahim Machmudowowie – wspólnikami wykonawcy. Za zabójcę uważany jest ich starszy brat, 34–letni Rustam Machmudow. Killer jest wciąż na wolności; nie wyklucza się, że ukrywa się za granicą. Rosyjskie media podają, że bracia Machmudowowie to Czeczeni, związani z jednym z czeczeńskich gangów w Moskwie, kierowanym przez Choż–Ahmeda Nuchajewa. „Nowaja Gazieta” utrzymuje, że co najmniej jeden z braci jest tajnym współpracownikiem FSB i że jego oficerem prowadzącym był Riaguzow. Szef grupy dochodzeniowej Petros Garibian ujawnił, że krąg podejrzanych o zlecenie zabicia Politkowskiej obejmuje 3–5 osób. Wszyscy trzej oskarżeni nie przyznają się do winy. – Nie mamy pojęcia co się stało. Mamy nadzieję na uczciwy proces – mówił dziennikarzom Dżabrail Machmudow. Prokurator generalny Jurij Czajka oznajmił swego czasu, że za zabójstwem stoją przeciwnicy Kremla za granicą, chcący zdestabilizować sytuację polityczną w Rosji. Anna Politkowska – wybitna dziennikarka, obrończyni praw człowieka i autorka książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina – została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę.

https://www.tvp.info/317519/maly-samolot-rozbil-sie-w-kanadzie

Mały samolot rozbił się w Kanadzie

Siedem osób zginęło w katastrofie niewielkiego samolotu pasażerskiego w Kanadzie. Przeżyła tylko jedna. Do tragedii doszło na wyspie Thormanby położonej 90 km od Vancouver. Maszyna jak twierdzą świadkowie, nagle zaczęła spadać i uderzyła w budynki, w których na szczęście nikogo nie było.

Do wypadku doszło na zachodzie kraju, na wyspie Thormanby, u wybrzeży prowincji Kolumbia Brytyjska, blisko 90 kilometrów od Vancouver. Pechowy samolot to tzw. latająca łódź. Szczątki rozbitego samolotu rozrzucone zostały w promieniu kilkuset metrów. Z katastrofy ocalał tylko jeden mężczyzna. Ranny, wydostał się z wraku i doszedł do plaży, gdzie znalazł go patrol straży przybrzeżnej. Kanadyjskie media przypominają, że to drugi wypadek maszyny tego typu w ciągu czterech miesięcy. Do tej pory komisja dochodzeniowa nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego wtedy doszło do tragedii, w której zginęło pięć osób. Po nowym wypadku samolotu tego samego typu powołana zostanie kolejna komisja, która być może końcu wyjaśni kulisy obydwu tragedii.

https://www.tvp.info/317495/eta-bez-szefa-8222txeroki8221-zlapany

ETA bez szefa – „Txeroki” złapany

Wielki sukces francuskich i hiszpańskich sil bezpieczeństwa – po wielu miesiącach poszukiwań ujęty został Mikel Garikoitz Aspiazu Rubina, były szef zbrojnego skrzydła baskijskiej organizacji separatystycznej ETA. Na jego rękach jest krew co najmniej dwóch hiszpańskich oficerów i jednego sędziego.

Zatrzymany to Mikel Garikoitz Aspiazu Rubina, znany pod pseudonimem „Txeroki”. Złapano go w Cauterets, niedaleko Lourdes w Pierenejach, w czasie operacji koordynowanej przez służby bezpieczeństwa Hiszpanii i Francji – napisał na swych stronach internetowych dziennik „El Pais”, powołując się na źródła w ministerstwie spraw wewnętrznych w Paryżu. 35-letniego „Txerokiego ”aresztowano wraz z kobietą. Oboje byli uzbrojeni. Baskowi przypisuje się m.in. zabójstwo sędziego z 2001 roku. Funkcję najwyższego dowódcy zbrojnego skrzydła organizacji pełnił od 2004 roku. Pojmanie „Txerokiego” jest ostatnim z serii zatrzymań ważniejszych ludzi ETA. W maju aresztowano szefa tej terrorystycznej organizacji Francisco Javiera Lopeza Pena. Zatrzymania działaczy ETA mają miejsce co jakiś czas, stąd hiszpański rząd przekonuje, że jej militarna część została zredukowana do małej grupy ludzi. Mimo to organizacja nie zaprzestaje ataków. ETA, uważana jest przez Unię Europejską i USA za ugrupowanie terrorystyczne, odpowiedzialne za śmierć ponad 800 osób w ciągu 40 lat walk o niepodległość Kraju Basków.

https://www.tvp.info/317489/debiutancki-wywiad-obamy-z-nutka-pragmatyzmu

Debiutancki wywiad Obamy z nutką pragmatyzmu

Pierwszy telewizyjny wywiad Baracka Obamy po wyborach. Konkrety, a nie ideologia i przede wszystkim gospodarka – to w skrócie główne przesłanie prezydenta-elekta. Obama podtrzymał przedwyborcze obietnice zamknięcia więzienia w bazie Guantanamo i zredukowania amerykańskich sił w Iraku

W wywiadzie Obama zapowiedział, że zrealizuje obietnice zmiany sposobu traktowania więźniów wojny z terroryzmem. Podtrzymał też obietnice zamknięcia Guantanamo i zredukowania amerykańskich sił w Iraku. – Wielokrotnie mówiłem, że zamknę Guantanamo i zamierzam to zrobić. Powtarzałem, że Ameryka nie powinna torturować więźniów i zapewniam, że tortur nie będzie – powiedział Obama. Prezydent-elekt nie zmienił też stanowiska w sprawie redukcji sił USA w Iraku, ale tym razem nie mówił już o wycofaniu wszystkich oddziałów bojowych. Nie odpowiedział też na pytanie, czy Hillary Clinton zostanie sekretarzem stanu, ale zapewnił, że do jego rządu wejdą także republikanie. Barack Obama wyraził przekonanie, że Amerykanie są świadomi trudnej sytuacji gospodarczej kraju i nie oczekują od niego cudów. Obiecał natomiast, że będzie wobec nich uczciwy, że będzie ciężko pracował i podejmując decyzje będzie myślał o zwykłych Amerykanach, a nie tylko o ludziach bogatych i wpływowych. Prezydent-elekt zgodnie z zapowiedzią zrezygnował w niedzielę z miejsca w Senacie USA, żeby skoncentrować się na przygotowaniach do prezydentury. Zostanie zaprzysiężony jako prezydent USA 20 stycznia. „Dzisiaj kończę jedną podróż, żeby zacząć następną” – napisał do mieszkańców swego stanu, zapewniając, że reprezentowanie ich w Senacie USA było dla niego jednym z najwyższych zaszczytów.

https://www.tvp.info/317507/historyczne-rozmowy-o-tybecie

Historyczne rozmowy o Tybecie

O przyszłości Tybetu i o tym czy, i jak rozmawiać z Chinami rozmawiają tybetańscy uchodźcy w Dharamśali na północy Indii. Konferencja, którą już określa się mianem „historycznej”, zwołana została przez Dalajlamę XIV, ale on sam w niej nie uczestniczy. Mówi się jednak, że po konferencji może zrezygnować z przewodzenia Tybetańczykom.

W spotkaniu, odbywającym się w emigracyjnej siedzibie dalajlamy i tybetańskiego rządu na uchodźstwie, bierze udział ponad 500 Tybetańczyków – przedstawicieli wszystkich grup emigracyjnych. – To spotkanie pomoże nam zadecydować, w jakim punkcie się znajdujemy i co mamy czynić w przyszłości, ale jedno jest jasne: nadal naszym głównym celem będzie niepodległość Tybetu – powiedział przewodniczący radykalnego ugrupowania Kongresu Młodzieży Tybetańskiej Tsewang Rigzin. Spotkanie zostało zwołane, gdy dalajlama oświadczył, iż jest rozczarowany brakiem wyników rozmów, prowadzonych z Pekinem i stąd też konieczna może być nowa strategia wobec Chin. Dotąd oficjalnym stanowiskiem władz emigracyjnych pozostawała prowadzona od 20 lat przez Dalajlamę XIV strategia „środkowej drogi”, czyli domagania się większej autonomii w celu zachowania tybetańskiej kultury. Chiny w ubiegłym tygodniu ostro skrytykowały spotkanie w Dharamśali zaznaczając, iż jego celem jest dążenie do niepodległości Tybetu. – Chiński rząd jest przeciwko jakiejkolwiek międzynarodowej działalności mającej na celu podział Chin – mówił rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie o stanowisko Pekinu wobec tybetańskiej konferencji. Chiny konsekwentnie odrzucają ideę jakiejkolwiek, choćby połowicznej niepodległości Tybetu, do którego wojska chińskie wkroczyły w listopadzie 1949 roku. Kiedy w 1959 roku wybuchło w Tybecie antychińskie powstanie, dalajlama opuścił Lhasę, udając się na wygnanie do Indii.

https://www.tvp.info/317501/pieklo-wokol-miasta-aniolow

Piekło wokół Miasta Aniołów

Takich pożarów w Kalifornii dawno nie było. Według ostatnich doniesień, spłonęło już ok. tysiąca domów, zagrożonych zniszczeniem jest kolejnych 3,5 tys. Z zagrożonych terenów ewakuowano 50 tys. ludzi. Z ogniem walczy kilka tysięcy strażaków, których głównych zadaniem jest teraz uratowanie Los Angeles.

Według szacunków lokalnych władz w ostatnich dniach spaliło się ponad 8 tys. ha lasów na przedmieściach Los Angeles, w hrabstwie Orange i zamieszkałej przez gwiazdy miejscowości Montecito, niedaleko Santa Barbara. Zniszczeniu uległo także około 1000 domów, zarówno ekskluzywnych rezydencji, jak i przyczep kempingowych. W miejscowości Symar spłonęło osiedle 500 domów kontenerowych, w których mieszkają biedniejsi Amerykanie. Jak mówią swiadkowie, pożoga wygląda tak, jakby na tym obszarze toczyła się wojna. Nie wiadomo, co wywołało pożar, który wybuchł w czwartek. Nie ma doniesień o ofiarach. W niedzielę zdewastowane obszary odwiedził gubernator stanu Arnold Schwarzenegger. – To wyglądało jak piekło. Czuję się okropnie, gdy myślę o ludziach, którzy stracili domy i wszystkie rzeczy osobiste. To wielka strata – powiedział. Gubernator chwalił wysiłki strażaków, walczących z żywiołem. Od kilkunastu godzin mają oni łatwiejsze zadanie, bowiem silny suchy wiatr znacznie osłabł. Wilgotność powietrza wciąż jest jednak niska. Choć pożar w większości miejsc udało się opanować, w niektórych hrabstwach wciąż obowiązuje stan klęski.

https://www.tvp.info/317448/sarkozy-na-finansowym-szczycie-g20-innym-tonem-o-tarczy

Sarkozy na finansowym szczycie G20 innym tonem o tarczy

– Każdy kraj może sam podjąć decyzję, czy chce mieć tarczę antyrakietową, czy nie – zaznaczył Nicolas Sarkozy podczas szczytu przywódcy grupy G–20 w Waszyngtonie. Gotowość do rozmów o tarczy zadeklarował przy okazji spotkania poświęconego światowemu kryzysowi finansowemu prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. W kwestiach ekonomii dominowały ogólniki. „Należy stworzyć system wczesnego ostrzegania przed kryzysem, w jaki obecnie pogrąża się globalna gospodarka” – ustalili przywódcy 20 państw, największych potęg gospodarczych świata.

– Każdy kraj może sam podjąć decyzję, czy chce mieć tarczę antyrakietową, czy nie – powiedział w Waszyngtonie prezydent Francji i obecny przewodniczący UE Nicolas Sarkozy. Przytaczając przykład Polski i Czech, Sarkozy oświadczył, że „każdy kraj podejmuje suwerenną decyzję, czy chce mieć tarczę antyrakietową, czy nie”. Dodał, że „w ostateczności” tarcza może stać się „uzupełniającym elementem obrony przed nadlatującymi pociskami, np. z Iranu”. – Rosja jest gotowa rozmawiać z USA o istniejących systemach obrony przeciwrakietowej – oznajmił w USA rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew. – Nie uczynimy niczego, zanim Ameryka nie wykona pierwszego kroku – powiedział Miedwiediew w waszyngtońskiej Radzie ds. Stosunków Zagranicznych. – Sądzę, że mamy szansę rozwiązać ten problem albo poprzez porozumienie stworzenia globalnego systemu (antyrakietowego), albo – jako minimum – znalezienie rozwiązania, które odpowiadałoby Federacji Rosyjskiej – dodał. Agencje podkreślają, że jest to istotna zmiana stanowiska Moskwy, która dotychczas jednoznacznie sprzeciwiała się planom budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Przywódcy „20” zaproponowali powołanie „rad nadzorczych” złożonych z kontrolerów finansowych z wielu krajów, które miałyby lepiej wykrywać ryzyko związane ze spekulacjami finansowymi, jakie doprowadziły do krachu na rynku nieruchomości w USA. Właśnie ten krach zapoczątkował obecny kryzys. W oświadczeniu ostrzeżono, by nie wznosić barier handlowych, wezwano do większego zasilania aktywami finansowymi Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), poprawy standardów rachunkowości, a także umocnienia nadzoru nad firmami inwestycyjnymi prowadzącymi ryzykowne operacje finansowe oraz firmami oceniającymi wiarygodność kredytową. Bardziej konkretne zalecenia w tych sprawach mają być opracowane do marca przyszłego roku. 30 kwietnia przywódcy 20 państw mają się spotkać ponownie. W USA prezydentem będzie już wtedy Barack Obama. Prezydent- elekt nie brał udziału w waszyngtońskim spotkaniu, ale prezydent Bush powiedział, że został on dokładnie poinformowany o jego przebiegu i wynikach. Przedmiotem obrad szczytu były także plany uchwalenia pakietów pobudzenia gospodarki. Nie uzgodniono jednak – na co nalegali niektórzy przywódcy – by wszystkie kraje wprowadziły takie plany w tym samym czasie.

https://www.tvp.info/317471/bialy-dom-poparl-iracki-pakt-dla-pokoju-rebelianci-przeciw

Biały Dom poparł iracki pakt dla pokoju; rebelianci przeciw

– Iracki rząd zatwierdził w niedzielę tzw. pakt bezpieczeństwa, umożliwiający wojskom USA stacjonowanie w tym kraju do końca 2011 roku – poinformował minister spraw zagranicznych Iraku Hosziar Zebari. Biały Dom natychmiast powitał to jako „pozytywny krok”. Ugrupowania rebeliantów sprzeciwiają się paktowi.

Pakt zostanie teraz przedstawiony parlamentowi do ostatecznej akceptacji. Rzecznik rządu Ali al-Dabbagh potwierdził, że rząd opowiedział się za paktem. –Choć proces ten (akceptowania paktu – red.) nie został jeszcze zakończony, mamy nadzieję i jesteśmy przekonani, że wkrótce będziemy mieli porozumienie dobrze służące obu narodom – Iraku i Stanów Zjednoczonych – i wysyłające do regionu i do świata sygnał mówiący, że oba nasze rządy są oddane sprawie stabilnego, bezpiecznego i demokratycznego Iraku– oświadczył rzecznik Białego Domu Gordon Johndroe. W środę 10 ugrupowań irackich rebeliantów zapowiedziało, że czynnie przeciwstawią się paktowi. Deklaracja ws. odrzucenia „paktu hańby” została przyjęta przez ugrupowania rebelianckie z inicjatywy sunnickiej grupy Ansar al-Sunna. Grupa ta powstała w 2003 r. po interwencji USA w Iraku i powszechnie sądzi się, że ma bliskie powiązania z Al-Kaidą Osamy bin Ladena. Wynegocjowane z trudem porozumienie Waszyngtonu z rządem irackim ma zostać poddane pod głosowanie w parlamencie Iraku przed końcem roku, kiedy to wygasa obecny mandat ONZ, umożliwiający stacjonowanie obcych sił w Iraku. Tymczasem w Iraku doszło w niedzielę do kolejnego zamachu samobójczego – 15 osób, w tym siedmiu policjantów zginęło, a 20 zostało rannych w irackiej prowincji Dijala.

https://www.tvp.info/317409/iskandery-na-bialorusi

Iskandery na Białorusi?

Toczą się rozmowy z Rosją w sprawie rozmieszczenia przez nią na Białorusi rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander – oświadczył w wywiadzie dla amerykańskiego dziennika „Wall Street Journal” prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka. Amerykański Departament Stanu uznał te dążenia za groźne dla stabilizacji w Europie.

Stacjonowanie tych pocisków na Białorusi zaproponowała Rosja – zaznaczył Łukaszenka. Jeśli jednak nie dojdzie do porozumienia w tej sprawie, Mińsk sam chciałby je nabyć – dodał. – Nawet jeśli Rosja nie zaoferuje tych obiecujących rakiet, kupimy je sami. W tej chwili nie mamy funduszy, ale częścią naszych planów jest – zdradzam tu tajemnicę – mieć taką broń – powiedział Łukaszenka. Poinformował też, że elementy optyczne Iskandera i jego system kierowania ogniem zostały opracowane na Białorusi. Jak zaznaczył Łukaszenka, Białoruś chciałaby zbliżenia z Zachodem, ale sympatyzuje z Rosją w dwóch drażliwych kwestiach – konfliktu w Gruzji i sprzeciwu wobec budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie. Dodał, iż „absolutnie popiera” rosyjskie plany rozmieszczenia w Kaliningradzie skierowanych przeciwko tarczy rakiet Iskander. Poproszony o skomentowanie wywiadu rzecznik Departamentu Stanu USA Robert Wood potwierdził dotychczasowe amerykańskie stanowisko, iż planowana tarcza antyrakietowa nie stanowi dla nikogo zagrożenia. – Ten system obrony przeciwrakietowej nie jest skierowany przeciwko Rosji, Białorusi lub komukolwiek. Zaprojektowany jest zasadniczo do zapobiegania i przeciwdziałania zagrożeniom rakietowym z regionu Bliskiego Wschodu, szczególnie z Iranu. Jakiekolwiek z tych gróźb w sprawie rozmieszczenia rakiet na terenie Europy po prostu nie będą pomocne w odniesieniu do stabilizacji – powiedział rzecznik. Iskandery na Białorusi? Rozmieszczenie rakiet na Białorusi Amerykański może być groźne dla stabilizacji w Europie (fot. arch.)

https://www.tvp.info/317483/estonski-szpieg-ujawnil-rosjanom-sekrety-tarczy

Estoński szpieg ujawnił Rosjanom sekrety tarczy

Estoński szpieg mógł przekazać rosyjskiemu wywiadowi tajne informacje o amerykańskiej tarczy antyrakietowej i metodach obrony przed atakami cybernetycznymi – pisze z Berlina „Times” w wydaniu internetowym.

61–letni Herman Simm, szef wydziału bezpieczeństwa estońskiego resortu obrony w latach 2000–2006, miał dostęp do ściśle tajnych dokumentów NATO. Stał na czele rządowych delegacji, prowadzących rozmowy na temat ochrony przepływu tajnych informacji. Uczestniczył także w opracowywaniu systemów ochrony informacji. Przez wiele lat odpowiadał za wydawanie certyfikatów dostępu do tajnych informacji. Simm został zwerbowany przez Rosjan w latach 80. Aresztowano go we wrześniu. Brytyjski dziennik twierdzi, że kilka ekip śledczych z Unii Europejskiej i NATO pod nadzorem oficera amerykańskiego przebywało w Tallinie, żeby ocenić skalę zdrady, postrzeganej jako „najpoważniejszy przypadek szpiegostwa przeciwko NATO od czasu zakończenia zimnej wojny”. Także żona agenta – Heete Simm, pracująca wcześniej w komendzie głównej policji, została aresztowana pod zarzutem współudziału w zdradzie stanu. Simm wpadł, kiedy zaczął się zachowywać nieostrożnie; kupił kilka atrakcyjnych nieruchomości, łącznie z farmą nad Bałtykiem i willą w Tallinie. Również jego oficer prowadzący, udający hiszpańskiego biznesmena, okazał się nieostrożny; próbował zwerbować kolejnego Estończyka, ale ten poinformował o tym władze. Estoński kontrwywiad zaczął wtedy szczegółowo rekonstruować działania rzekomego Hiszpana. Jeden ze śladów prowadził do agenta w NATO. Simm zostanie formalnie postawiony w stan oskarżenia prawdopodobnie na początku przyszłego roku, kiedy zakończą pracę ekipy oceniające skalę wyrządzonych przez niego szkód. Grozi mu od 3 do 15 lat więzienia.

https://www.tvp.info/317462/kalifornia-najwiekszy-pozar-od-pol-wieku

Kalifornia: największy pożar od pół wieku

Mieszkańcy północno-zachodnich przedmieść Los Angeles w panice opuszczają domy. Boją się, że szalejące w lasach pożary ogarną także tereny zamieszkane. Przed żywiołem uciekło już ponad 20 tysięcy ludzi. Strażacy walczą z ogniem, ale sytuację komplikuje huraganowy wiatr. Płomienie strawiły już ponad pięć tysięcy hektarów lasów, spłonęły setki domów, 500 przyczep mieszkalnych zostało odciętych od świata.

Lokalne władze twierdzą, że jest to największy pożar w tym rejonie od blisko pół wieku. Gwałtowny pożar wybuchł 13 listopada w położonym na wybrzeżu Pacyfiku okręgu Santa Barbara. W ciągu kilku godzin objął obszar o powierzchni tysiąca hektarów. Ogień strawił między innymi kilkadziesiąt luksusowych domów w Montecito, wartych po kilka, a nawet kilkanaście milionów dolarów. W miejscowości tej mieszka wiele sław amerykańskiego show biznesu, takich jak Oprah Winfrey czy Michael Douglas. Strażacy tymczasowo odcięli dostawy prądu do tysięcy budynków. Z pożarem w okręgu Santa Barbara walczą dziesiątki strażaków, którzy mają do dyspozycji ciężki sprzęt i samoloty cysterny. Kalifornia: największy pożar od pół wieku Gwałtowny pożar wybuchł 13 listopada w położonym na wybrzeżu Pacyfiku okręgu Santa Barbara

https://www.tvp.info/317477/poglebia-sie-chaos-na-fiumicino

Pogłębia się chaos na Fiumicino

Do trzech dni muszą czekać na niektóre rejsy międzykontynentalne pasażerowie Alitalii na rzymskim lotnisku Fiumicino z powodu trwającego od poniedziałku tzw. strajku włoskiego części pracowników linii. Media ujawniły w niedzielę wewnętrzny komunikat związku pilotów biorącego udział w proteście. Piloci wyrażają w nim zadowolenie z przebiegu akcji oraz tego, że jest ona „coraz bardziej widoczna”.

Chaos, związany z odwoływaniem rejsów oraz ogromnymi opóźnieniami, pogłębił się jeszcze bardziej w związku z zaleganiem w magazynie kilkuset bagaży. Zostały one wyładowane z samolotów, które nie odleciały. Ponieważ utrudnienia na największym włoskim lotnisku są coraz bardziej dotkliwe dla pasażerów, zwłaszcza zdezorientowanych cudzoziemców, Alitalia zamierza przedstawić szczegółowy wykaz lotów odwołanych w najbliższych dniach. Irytacja pasażerów rośnie z każdym dniem. Najpierw dowiadują się oni o anulowaniu ich lotu, a potem zmuszeni są do kilkudniowego oczekiwania na miejsce w samolocie z powodu przepełnienia tych, które odlatują. Magazyny lotniska oraz biura rzeczy zaginionych są pełne walizek pasażerów, którzy przeszli odprawę przed odwołanym następnie lotem. Całe to ogromne zamieszanie to rezultat tzw. strajku włoskiego niektórych pracowników Alitalii, polegającego na wydłużonym i nadmiernie skrupulatnym wykonywaniu wszystkich procedur. Jednocześnie w ostatnich dniach podwoiła się liczba pracowników, którzy skorzystali ze zwolnień lekarskich, co również – jak się przypuszcza – jest elementem akcji protestacyjnej. Ogłosiło ją pięć autonomicznych związków zawodowych, które nie akceptują zasad i kryteriów zatrudniania w nowej Alitalii, powstającej w wyniku przejęcia bankrutujących linii przez grupę inwestorów z Włoskiego Towarzystwa Lotniczego (CAI).

https://www.tvp.info/317436/chiny-zawalil-sie-tunel-metra

Chiny: zawalił się tunel metra

Tunel metra, budowany w Hangzhou we wschodnich Chinach, zawalił się w sobotę. Powstał wielki krater, do którego wpadło kilkanaście pojazdów, jadących drogą nad tunelem. Co najmniej trzy osoby zginęły, a 17 pozostaje odciętych w zablokowanym odcinku tunelu. Dziewiętnastu poszkodowanych przewieziono do szpitala.

Dokładne przyczyny katastrofy nie są na razie znane. Przedstawiciele miejscowych władz poinformowali, że do tunelu sączy się woda z pobliskiej rzeki. Głębokość wody w tunelu szacowano na pięć metrów. Wodę udało się wypompować. Około dwóch tysięcy ratowników stara się dotrzeć do uwięzionych w zawalonym tunelu. Pięciu płetwonurków sprawdza, czy w pojazdach, które wpadły do krateru, nie ma ludzi. Agencja Xinhua informuje, że metro w Hangzhou ma być gotowe w 2011 roku. Będzie miało prawie 69 km długości. Koszt budowy wyniesie (w przeliczeniu) 5,1 miliarda USD.

https://www.tvp.info/317456/izraelhamas-koniec-zawieszenia-broni

Izrael–Hamas: koniec zawieszenia broni

Czterech palestyńskich bojowników zginęło w niedzielę w Strefie Gazy w wyniku izraelskiego nalotu – poinformowała armia izraelska. Ehud Olmert, pełniący obowiązki premiera Izraela, ogłosił że zawieszenie broni z Hamasem zostało „zniweczone” z winy islamskiej organizacji.

Celem ataku miała być grupa rebeliantów szykująca się do odpalenia rakiety. Wcześniej na terytorium Izraela spadły dwie rakiety wystrzelone z terenów okupowanych przez Hamas. Spadły one na pole, nie było więc żadnych ofiar. Pełniący obowiązki premiera Izraela Ehud Olmert poinformował, że rozkazał już szefom izraelskich sił bezpieczeństwa, aby – w związku z zerwaniem rozejmu – podjęli odpowiednie przygotowania. Olmert powiedział swoim ministrom podczas cotygodniowego posiedzenia gabinetu, że całkowita odpowiedzialność za zrujnowanie pokoju leży po stronie Hamasu i innych grup terrorystycznych działających w Strefie Gazy. Od 4 listopada, gdy Izrael wtargnął do Strefy Gazy, by zniszczyć tunel, który – jak twierdzi strona izraelska – bojownicy chcieli wykorzystać do porwania żołnierza, zabito co najmniej 17 bojowników palestyńskich. Mimo to, Izrael i Hamas nie ogłaszały zakończenia zawieszenia broni, które zawarto w czerwcu.

https://www.tvp.info/317424/rumunia-metan-zabil-gornikow-i-ratownikow

Rumunia: metan zabił górników i ratowników

Co najmniej 12 górników i ratowników zginęło w sobotę w kopalni Petrila w rumuńskim zagłębiu Jiu. Przyczyną tragedii były wybuchy metanu. Trwa ratowanie kilkunastu górników, uwięzionych w zawalonej sztolni. To jeden z najpoważniejszych wypadków górniczych w ostatnich latach w Rumunii.

Pierwszy wybuch zabił ośmiu górników i ranił kolejnych dziewięciu. Później drugi wybuch zabił czterech ratowników górniczych. Rannych przewieziono do szpitala w mieście Hunedoara. Do eksplozji doszło na głębokości 950 metrów. Nic nie wiadomo o stanie kilkunastu górników, którzy nadal przebywają pod ziemią. Tragedia nastąpiła podczas rutynowej pracy górników. Według wstępnych ustaleń, w sztolni w momencie wybuchu stężenie metanu przekraczało 5 proc. Nie wiadomo, dlaczego górnicy nie opuścili zagrożonego obszaru. Przed bramą kopalni zgromadzili się członkowie rodzin górników. Do Petrosani ma przybyć minister gospodarki Rumunii, który powoła zespół badający okoliczności wypadku. Położone na południowym zachodzie kraju zagłębie Jiu jest głównym regionem wydobycia węgla brunatnego. Oprócz lignitu eksploatowanego odkrywkowo wydobywany jest tam również tzw. twardy węgiel brunatny, głównie w małych kopalniach podziemnych.

https://www.tvp.info/317442/piraci-uprowadzili-statek-z-azjatami

Piraci uprowadzili statek z Azjatami

Japoński statek towarowy z 23 osobami na pokładzie został uprowadzony w sobotę wieczorem u wybrzeży Somalii – poinformowała południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na MSZ Korei Południowej.

Wśród osób na pokładzie było 5 mieszkańców Korei Południowej. Na razie brak innych szczegółów. Somalijscy piraci porwali już w tym roku ponad 30 statków. Są wielkim zagrożeniem dla jednostek, korzystających z bardzo ruchliwego szlaku morskiego, łączącego Europę z Azją i Bliskim Wschodem. Piraci wymuszają milionowe okupy, narażają armatorów na zwiększone koszty ubezpieczenia i zagrażają dostawom pomocy humanitarnej. W niedzielę piraci uwolnili statek handlowy porwany we wrześniu u wybrzeży Jemenu. Na pokładzie były 22 osoby. Jednostkę uwolniono po wpłaceniu okupu wysokości 1,1 mln dol. – podały źródła regionalnego urzędu monitorującego piractwo.

https://www.tvp.info/317385/g20-zapowiada-recepte-na-rozwiazanie-kryzysu-finansowego

G20 zapowiada receptę na rozwiązanie kryzysu finansowego

Przywódcy najbogatszych państw świata i największych krajów rozwijających się zapowiedzieli na szczycie G20 w Waszyntonie reformę światowego systemu finansowego i walkę z nadciągającą recesją. Nie osiągnięto jednak porozumienia w sprawie skoordynowanych działań na rzecz pobudzania wzrostu gospodarczego.

Reforma ma zapobiec powtórzeniu się obecnego ciężkiego kryzysu finansowego – zaznaczono w oświadczeniu końcowym. – Kształt Banku Światowego i Funduszu Walutowego jest oparty na światowym ładzie ekonomicznym z 1944 roku. Zgodziliśmy się, że aby lepiej oddać realia obecnej globalnej gospodarki, obie te instytucje powinny zmienić struktury zarządzania. Należy rozważyć przyznanie większej reprezentacji i siły głosu krajom rozwijającym się – powiedział prezydent George Bush. Reforma BŚ i MFW będzie zatem oznaczać zwiększenie roli takich krajów jak Indie, Chiny czy Brazylia.Przywódcy państw uzgodnili, że trzeba poprawić transparentność rynków finansowych i ulepszyć reguły rachunkowości, aby „inwestorzy lepiej rozumieli wartość kupowanych przez siebie aktywów”. Konkretne przedsięwzięcia mają zostać wypracowane do czasu następnego szczytu G20, planowanego na wiosnę 2009 roku, w marcu lub kwietniu – już za kadencji nowego prezydenta USA, Baracka Obamy. Szefowie krajów grupy G20 zebrali się w piątek (czasu lokalnego) w Waszyngtonie, gdzie w sobotę przystąpili do obrad. – Podzielamy determinację, aby rozwiązać problemy, które doprowadziły do tego chaosu – powiedział Bush podczas kolacji, rozpoczynającej dwudniowe spotkanie. Liderzy państw G20 są świadomi, że światowych instytucji finansowych nie można zreformować w ciągu jednego czy dwóch dni, „ale możemy najszybciej, jak to możliwe, stworzyć warunki dla światowego wzrostu i dobrobytu” – oświadczył na początku spotkania przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.Wystąpili również sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, szefowie Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn i Banku Światowego – Robert Zoellick oraz przewodniczący Forum Stabilności Finansowej Mario Draghi. Celem szczytu było osiągnięcie porozumienia w sprawie „mapy drogowej” dla przyszłych reform, które mają uzdrowić globalne rynki finansowe. Chodziło też o wezwanie do silniejszej współpracy międzynarodowej w celu monitorowania rynków oraz do większej czujności wobec ryzykownych trendów inwestycyjnych. W spotkaniu uczestniczyli przywódcy państw G8 (USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch i Japonii oraz Rosji) oraz rozwijających się potęg gospodarczych, a także Holandii i Hiszpanii, reprezentujących Unię Europejską.

https://www.tvp.info/317391/piloci-air-france-uziemili-samoloty

Piloci Air France „uziemili” samoloty

Do poważnych zakłóceń w ruchu lotniczym doszło w sobotę – drugi dzień z rzędu – na paryskim lotnisku Rossy. Piloci strajkują tam przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego. Z powodu protestu odwołuje się część lotów na dalekich trasach oraz połowę lotów bliższych.

Strajk przeciwko planowi podniesienia wieku emerytalnego pilotów z 60 do 65 lat rozpoczął się w piątek i ma potrwać do poniedziałku. Na lotnisku wyświetlano rano komunikat, że odwołane są loty m.in. do Houston, Düsseldorfu, Madrytu, Rzymu, Stuttgartu, Lizbony, Moskwy, Bolonii, Marsylii, Pragi i Tuluzy. Większość lotów odwoływano z wyprzedzeniem, co pozwoliło uprzedzić o tym pasażerów, ale niektóre – np. do Tuluzy i Nicei – w ostatnim momencie. Air France obsługuje dziennie przeciętnie 760 lotów średniego zasięgu i 73 loty dalekie z Paryża. Wiek emerytalny pilotów ma zostać podniesiony z 60 do 65 lat od 1 stycznia 2010 roku. Związek zawodowy pilotów liniowych (SNPL) chce, żeby Senat zawetował projekt. Francuski minister transportu Dominique Bussereau poinformował w piątek, że zgłosił poprawkę do planu podwyższenia wieku emerytalnego. Zgodnie z tą poprawką piloci będą mogli odchodzić z pracy przed ukończeniem 65 lat, nie tracąc żadnych przywilejów. Dołączeniem do strajku na początku przyszłego tygodnia grożą stewardesy i stewardzi, którzy także sprzeciwiają się podniesieniu wieku emerytalnego. Pasażerowie we Francji mogą dowiadywać się o loty pod numerem telefonu 0800 240 260. Pasażerowie z zagranicy mogą dzwonić pod numer: 00 33 1 57 02 10 55 lub kontaktować się z punktem rezerwacji biletów. Aktualne informacje mają też znaleźć się na stronie internetowej www.airfrance.fr.

https://www.tvp.info/317430/14-mln-euro-za-leczenie-nieboszczykow

14 mln euro za leczenie nieboszczyków

Ponad 51 tysięcy zmarłych „leczyli” na Sycylii lekarze rodzinni, pobierając za to pieniądze z miejscowej ubezpieczalni – odkryła włoska Gwardia Finansowa. Lekarze dostali ogółem 14 milionów euro.

Na listach pacjentów znajdują się osoby zmarłe nawet 20 lat temu, wynika z podanych w sobotę informacji. Gwardia Finansowa nie postawiła na razie nikomu zarzutu oszustwa czy wyłudzenia pieniędzy. Nie wyklucza się bowiem, że może to być rezultat zaniedbania wynikającego z braku jasnych przepisów o tym, kto jest odpowiedzialny za zgłaszanie zgonów do ubezpieczalni: władze regionu, władze gminne czy sami lekarze. Już w 2007 roku stwierdzono na Sycylii podobną sytuację – wtedy na leczenie zmarłych pacjentów tamtejsi lekarze otrzymali w sumie 5 milionów euro.

https://www.tvp.info/317418/10-ofiar-zamachu-w-iraku

10 ofiar zamachu w Iraku

W wybuchu samochodu pułapki w leżącym na północy Iraku mieście Tal Afar zginęło 10 osób, a 20 zostało rannych – poinformowały w sobotę iracka policja i amerykańskie wojsko.

Samochód pułapka wybuchł przed salonem samochodowym. Według oświadczenia wojska amerykańskiego był to zamach z udziałem, kierowcy samobójcy, ale iracka policja podała, że samochód z ładunkiem wybuchowym stał zaparkowany. Tal Afar, 30 km na zachód od Mosulu, leży w prowincji Niniwa, w której nadal działają bojownicy sunniccy i Al-Kaidy.

https://www.tvp.info/317403/plona-lasy-w-kalifornii

Płoną lasy w Kalifornii

Gwałtowny pożar lasów wybuchł w piątek wieczorem w położonym na wybrzeżu Pacyfiku okręgu Santa Barbara. Pożary w Kalifornii zmusiły do ewakuacji tysiące ludzi . Kilkanaście osób zostało rannych. Z ogniem walczą setki strażaków, którzy mają do dyspozycji ciężki sprzęt i samoloty cysterny.

W ciągu kilku godzin pożar objął obszar o powierzchni 1000 ha. Lokalne władze poinformowały, że z 14 tysięcznego miasta ewakuowano ponad 5 tys. osób. Strażacy tymczasowo odcięli dostawy prądu do tysięcy budynków. Ogień strawił między innymi kilkadziesiąt luksusowych domów w Montecito, wartych po kilkanaście milionów dolarów. W miejscowości tej mieszka wiele sław amerykańskiego show biznesu takich jak Oprah Winfrey czy Michael Douglas.

https://www.tvp.info/317397/8222slepy8221-zabojca-na-czele-komanda-mordercow

„Ślepy” zabójca na czele komanda morderców

Dochodzenie w sprawie płatnego zabójcy kamorry Giuseppe Setoli wszczęła neapolitańska prokuratura do walki z mafią. Setoli wyszedł z więzienia i trafił do aresztu domowego na podstawie fałszywego zaświadczenia, stwierdzającego, że jest praktycznie niewidomy.

Wkrótce po tym, jak Setola trafił na wiosnę tego roku do aresztu domowego, ukrył się i stanął na czele komanda morderców klanu Casalesi. W ciągu pięciu miesięcy zabili oni około 20 osób. Ostatnio aresztowano dwóch mafiosów z komanda zabójców, którzy powiedzieli, że Setola, teoretycznie niewidomy, w czasie mafijnych zamachów jeździł na motorze. W ramach śledztwa skonfiskowano całą dokumentację, na podstawie której wydano orzeczenie o jego ślepocie. Ustalono, że licznym gangsterom kamorry zamieniono karę więzienia na areszt domowy z powodu „poważnego stanu zdrowia”. Natychmiast, gdy opuścili zakłady karne, ślad po nich zaginął. Udało się aresztować tylko kilku z nich.

https://www.tvp.info/317329/putin-chcial-8222powiesic-saakaszwilego-za-jaja8221

Putin chciał „powiesić Saakaszwilego za jaja”

Premier Rosji Władimir Putin chciał „powiesić prezydenta Gruzji Saakaszwilego za jaja”, ale zniechęcał go do tego prezydent Francji Nicolas Sarkozy – pisze w piątek brytyjski dziennik „Times”, powołując się na źródła w Pałacu Elizejskim.

Jak relacjonuje główny doradca dyplomatyczny Sarkozy'ego, Jean- David Levitte, do wymiany zdań na ten temat doszło w sierpniu, gdy Sarkozy pojechał do Moskwy, by wynegocjować zawieszenie broni z Gruzją. Sarkozy powiedział wówczas Putinowi, że świat nie zaakceptuje obalenia rządu gruzińskiego. – Powieszę Saakaszwilego za jaja – oświadczył niezrażony Putin. – Powiesi go pan? – zapytał skonsternowany Sarkozy. – Czemu nie? – odparł Putin. – Amerykanie powiesili przecież Saddama Husajna. – Tak, ale czy na pewno chcesz skończyć jak Bush? – odrzekł Sarkozy, przechodząc na „ty”. Putin na chwilę zamilkł, po czym przyznał: – No tak, to jest argument. Saakaszwili, który w czwartek spotkał się w Paryżu z Sarkozym, roześmiał się nerwowo, gdy odczytano mu tę wymianę zdań we francuskim radiu. – Wiedziałem, że taka scena miała miejsce, tylko nie znałem szczegółów. Ale to zabawne – powiedział. Przytoczona rozmowa potwierdza, według „Timesa”, że to Putin był rozgrywającym w Moskwie, a nie prezydent Dmitrij Miedwiediew, który oficjalnie przyjmował Sarkozy'ego na Kremlu. Brytyjski dziennik zauważa, że Putin nie po raz pierwszy używa tak szokującego języka. Gazeta przypomina m.in., że w 2002 r. zagroził pewnemu francuskiemu dziennikarzowi w Brukseli obcięciem penisa, czego tłumacz na konferencji prasowej nie przełożył. – Zalecę im, żeby zrobili to tak, że nic nie odrośnie – dodał Putin. Jak pisze „Times”, ekipa Sarkozy'ego zdecydowała się na ujawnienie rozmowy z Putinem, by dowieść, że interwencja francuskiego prezydenta uratowała Gruzję, a przynajmniej jej przywódcę od większych kłopotów. „Chcą zbić zarzuty, że zanadto ustąpił on w imieniu Unii Europejskiej, akceptując zaanektowanie przez Rosję separatystycznych prowincji Osetii Południowej i Abchazji” – ocenia dziennik.

https://www.tvp.info/317365/sarkozy-o-wizycie-w-polsce-6-grudnia-jest-moje-swieto

Sarkozy o wizycie w Polsce: 6 grudnia jest moje święto

– Jestem szczęśliwy, że jadę do Polski 6 grudnia – powiedział w piątek prezydent Francji Nicolas Sarkozy. W Polsce spotka się z innymi premierami państw Unii, których zaprosił Donald Tusk. <i>– Poza tym 6 grudnia jest moje święto i mam nadzieję, że o tym nie zapomnicie – </i> dodał. Chodzi o imieniny Mikołaja – po francusku Nicolas.

– Jestem szczęśliwy, że jadę do Polski. Będzie to okazja, by poczynić postęp w negocjacjach z premierem Polski w sprawie pakietu klimatyczno-energetycznego – powiedział Sarkozy na konferencji prasowej po szczycie UE-Rosji w Nicei. 6 grudnia odbędzie się w Gdańsku szczyt w sprawie pakietu energetyczno-klimatycznego z udziałem przywódców państw Europy Środkowej i Wschodniej. Mają w nim uczestniczyć oprócz polskiego premiera i francuskiego prezydenta także przywódcy Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii oraz Litwy, Łotwy i Estonii. Wizyta Sarkozy'ego zbiega się z gdańskimi obchodami 25. rocznicy przyznania Pokojowej Nagrody Nobla Lechowi Wałęsie. Na marginesie konferencji z tej okazji Sarkozy spotka się także z duchowym przywódcą Tybetańczyków dalajlamą. Nie dojdzie natomiast do spotkania Sarkozy'ego z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Sarkozy kilkakrotnie zapowiadał, że 6 grudnia spotka się z nim, by – jak deklarował – przekonywać polskiego prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Prezydencki minister Michał Kamiński podał jednak w czwartek, że nie dojdzie do spotkania obu polityków, ponieważ w tym czasie polski prezydent będzie przebywał z wizytą w Azji.

https://www.tvp.info/317379/putin-wroci-na-prezydencki-fotel

Putin wróci na prezydencki fotel?

Duma, izba niższa parlamentu Rosji, przyjęła w piątek w pierwszym czytaniu projekt poprawki do konstytucji umożliwiającej wydłużenie kadencji prezydenta z czterech do sześciu lat. Drugie i trzecie czytanie odbędzie się w środę 19 listopada.

Projekt przedłużenia kadencji prezydenta i deputowanych skierował do parlamentu prezydent Dmitrij Miedwiediew, argumentując, że chodzi o to, by głowie państwa dać więcej czasu na przeprowadzenie reform. Niektórzy analitycy polityczni utrzymują, że wprowadzane zmiany mogą być częścią planu powrotu obecnego premiera Władimira Putina na fotel prezydencki, który zajmował przez dwie kadencje. W środę Putin poparł propozycję Miedwiediewa, jednak zastrzegł, że obecnie jest za wcześnie, aby mówić o tym, kto będzie ubiegać się o ten urząd. Deputowani zagłosowali także za przedłużeniem kadencji Dumy z czterech do pięciu lat.

https://www.tvp.info/317311/unia-i-rosja-wroca-do-rozmow-o-wspolpracy

Unia i Rosja wrócą do rozmów o współpracy

Zgoda na negocjacje Unii Europejskiej z Rosją o partnerstwie, zbieżne stanowiska w sprawie przebudowy światowych finansów i różnice co do integralności terytorialnej Gruzji – to efekty piątkowego szczytu UE-Rosja w Nicei. Niespodziewanie pojawiła się też krytyka budowy elementów amerykańskiej tarczy w Europie.

Rozmieszczenie elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach nie służy bezpieczeństwu w Europie – to niespodziewana wypowiedź prezydenta Francji – kraju, który kieruje pracami Unii. Nicolas Sarkozy wprawdzie najpierw skrytykował Rosję za groźby rozmieszczenia systemów rakietowych Iskander w obwodzie kaliningradzkim, a później skomentował amerykańskie plany. – Możemy sobie grozić nawzajem tarczami, rakietami i okrętami, ale to nie przyniesie pożytku ani Rosji ani Europie – mówił francuski prezydent. I to była jedyna niespodzianka na szczycie. Kolejne decyzje i wypowiedzi były już zgodne z przewidywaniami. Poinformowano o powrocie do negocjacji Unii Europejskiej z Rosją w sprawie nowego porozumienia o współpracy. Mają one być wznowione 2 grudnia. Jeśli chodzi o integralność terytorialną Gruzji, to zgodnie z przewidywaniami, Rosja i Unia pozostały przy swoich zdaniach. Integralności bronił francuski prezydent Nicolas Sarkozy, natomiast rosyjski przywódca Dmitrij Miedwiediew odpowiadał, że Rosja też uznaje integralność terytorialna Gruzji, ale z wyjątkiem wcześniej uznanych za niepodległe Abchazji i Osetii Południowej. Po szczycie unijni przywódcy mają powody do zadowolenia. Uzyskali bowiem poparcie Rosji dla swego planu przebudowy światowych finansów. I z tym poparciem odlecieli do Waszyngtonu, by na międzynarodowym szczycie G20 przeforsować swoje propozycje.

https://www.tvp.info/317371/prezydent-rosji-nie-odda-holdu-ofiarom-wielkiego-glodu

Prezydent Rosji nie odda hołdu ofiarom Wielkiego Głodu

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew odrzucił zaproszenie prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki na obchody 75. rocznicy Wielkiego Głodu lat 30. ubiegłego wieku, wskutek którego zginęło 3,5 mln osób. Główne uroczystości upamiętniające ofiary sztucznie wywołanego w czasach stalinowskich głodu odbędą się w przyszłym tygodniu. Weźmie w nich udział m.in. prezydent Polski Lech Kaczyński.

Rosyjski prezydent, który także otrzymał zaproszenie na obchody, napisał w opublikowanym w piątek przez kremlowską administrację liście, że nie może w nich uczestniczyć ze względu na to, iż proponowane przez Ukraińców traktowanie kwestii Wielkiego Głodu „zmierza do maksymalnego rozdzielenia naszych (rosyjskiego i ukraińskiego) narodów”. „Na Ukrainie tragiczne wydarzenia początku lat 30. wykorzystywane są do osiągnięcia doraźnych, koniunkturalnych celów politycznych” – czytamy. Zdaniem Miedwiediewa kwestia Wielkiego Głodu, wraz z „usilnymi próbami uzyskania zaproszenia do +klasy przygotowawczej+ do NATO (chodzi o starania Ukrainy o przystąpienie do Planu Działań na rzecz Członkostwa w NATO – red.), stała się niemal centralnym elementem ukraińskiej polityki zagranicznej”. Rosyjski prezydent zarzucił Juszczence, iż zabiega o międzynarodowe uznanie Wielkiego Głodu za ludobójstwo narodu ukraińskiego, wytykając mu m.in. inicjatywę zmierzającą do karania osób, które negują fakt jego istnienia w kraju. „Nie usprawiedliwiamy represji reżimu stalinowskiego wobec całego narodu radzieckiego, lecz twierdzenie, iż jego celem było zniszczenie Ukraińców, przeczy faktom i jest dążeniem do nadania nacjonalistycznego podtekstu tej wspólnej tragedii” – napisał Miedwiediew. „Biorąc pod uwagę wyłożone argumenty, swój udział w obchodach 75. rocznicy głodu uważam za niemożliwy” – czytamy. Rosjanie uważają, iż Ukraińcy traktują sprawę Wielkiego Głodu w sposób „pseudohistoryczny”. Tak we wrześniu określił dążenia Kijowa do uznania tej tragedii za ludobójstwo szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Zdaniem Moskwy, Ukraina chce obarczyć winą za nią Rosję jako główną spadkobierczynię Związku Radzieckiego. Jeszcze do niedawna szacowano, iż Wielki Głód na Ukrainie spowodował śmierć co najmniej od 4 do 6 milionów ludzi. Niektórzy historycy podawali nawet liczbę 10-15 milionów ludzi, jednak niedawno ukraińska Akademia Nauk opublikowała dane, zgodnie z którymi głód zabrał 3,5 mln istnień. Z ujawnionych dokumentów NKWD wynika, że Wielki Głód był efektem celowych działań wymierzonych w ukraińskie dążenia narodowe groźne dla jedności ZSRR, połączonych z klasową nienawiścią wobec chłopów przeciwstawiających się kolektywizacji wsi. W jego szczytowym momencie umierało ok. 25 tys. ludzi dziennie, notowano wiele przypadków kanibalizmu. Prezydent Ukrainy Juszczenko uważa, że głód ten był „jedną z największych katastrof w historii ludzkości”. Parlament Ukrainy przyjął ustawę uznającą Wielki Głód za ludobójstwo w listopadzie 2006 roku. Podobne akty uchwaliło 26 innych krajów, w tym Polska. Rezolucję w tej sprawie przyjął także w październiku Parlament Europejski. Uznał on tragedię za „wstrząsającą zbrodnię przeciwko ludności Ukrainy i przeciwko ludzkości”, unikając jednak określenia „ludobójstwo”.

https://www.tvp.info/317359/mezczyzna-w-ciazy-po-raz-drugi

Mężczyzna w ciąży po raz drugi

34-letni Thomas Beatie, obecnie oficjalny mężczyzna, wcześniej kobieta, hawajska królowa piękności, poinformował w wywiadzie dla telewizji ABC, że spodziewa się drugiego dziecka.

Zmieniając płeć, Beatie świadomie zachował żeńskie organy rozrodcze, aby móc się rozmnażać. Jest żonaty od pięciu lat. Gdy małżonkowie Thomas i Nancy zdecydowali się na pierwsze dziecko, kupili nasienie od dawcy i w czerwcu pan Beatie urodził córeczkę Susan. Po tym wydarzeniu Beatie nie powrócił do przyjmowania męskiego hormonu testosteronu, ponieważ zamierzał mieć więcej dzieci. Kolejne dziecko ma przyjść na świat na początku czerwca przyszłego roku. Przyszły ojciec (matka) zapewnia, że czuje się doskonale. Jego żona Nancy nie może mieć dzieci, ponieważ przeszła operację histerektomii.

https://www.tvp.info/317353/nie-bedzie-sankcji-za-afere-z-bydlem

Nie będzie sankcji za aferę z bydłem

Komisja Europejska jest wdzięczna Polsce, że jej służby wpadły na trop afery z bydłem. Rzeczniczka unijnego komisarza ds. zdrowia uspokaja, że żadne sankcje nam nie grożą z powodu wykrytego fałszowania weterynaryjnych certyfikatów w celu wywozu zwierząt.

– Sankcje za wydawanie fałszywych certyfikatów muszą zostać jasno określone przez polskie ustawodawstwo i zastosowane przez polskie władze. Komisja jest usatysfakcjonowana, że śledztwo podjęte przez polskie władze pozwoliło na identyfikację osób odpowiedzialnych za fałszerstwa. Komisja ufa też, że zostaną podjęte odpowiednie działania w tej sprawie – oznajmiła komisarz Nina Papadulaki. Unijne prawo wymaga, by to kraj członkowski zagwarantował, że uprawnieni weterynarze nie będą wypełniać wniosków in blanco lub nie będą wydawali niekompletnych zezwoleń na wywóz zwierząt lub produktów, których osobiście nie przebadali. Urzędnicy, którzy dopuścili się takich wykroczeń powinni zostać zawieszeni w obowiązkach do czasu zakończenia śledztwa. A w przypadku, gdyby udowodniono im, że z pełną świadomością fałszowali certyfikaty, odpowiednie władze powinni zapewnić, by taka osoba nie miała więcej okazji do popełnienia podobnego przestępstwa.

https://www.tvp.info/317347/hillary-wesprze-administracje-obamy

Hillary wesprze administrację Obamy?

Senator Hillary Clinton, która przegrała w demokratycznych prawyborach z prezydentem elektem Barackiem Obamą, jest wymieniana jako kandydatka na sekretarza stanu w jego administracji – podała amerykańska telewizja NBC, powołując się na anonimowych doradców Obamy.

Zarówno doradcy byłej pierwszej damy, jak i współpracownicy prezydenta elekta odmawiają na razie komentarzy w tej sprawie. Media przypominają, że po porażce w prawyborach Clinton okazała się lojalna wobec Obamy i aktywnie zaangażowała się w jego kampanię wyborczą. Według niektórych ekspertów objęcie przez Clinton stanowiska sekretarza stanu byłoby wielkim atutem rządu. Odciążyłoby to Obamę również w pierwszym okresie prezydentury, kiedy to będzie musiał zajmować się przede wszystkim kryzysem gospodarczym w kraju. Dotychczas jako jednego z głównych kandydatów na stanowisko sekretarza stanu wymieniano demokratycznego senatora z Massachussetts, Johna Kerry'ego, który cztery lata temu sam ubiegał się o prezydenturę. Szefem amerykańskiej dyplomacji może zostać też republikański senator Chuck Hagel – jego nominacja byłaby potwierdzeniem, że Obama zamierza rządzić w oparciu o szerszą, ponadpartyjną koalicję. Potencjalnymi kandydatami na sekretarza stanu są też demokraci: gubernator stanu Nowy Meksyk Bill Richardson i były przewodniczący senackiej komisji sił zbrojnych Sam Nunn.

https://www.tvp.info/317335/anglia-pobil-polaka-cegla-teraz-posiedzi

Anglia: pobił Polaka cegłą, teraz posiedzi

Na karę trzech lat i czterech miesięcy pozbawienia wolności sąd w Bradford (hrabstwo Yorkshire) skazał 17-letniego Daniela Andre, który cegłą pobił polskiego imigranta Marcina K. po głowie – donosi lokalna gazeta „Telegraph & Argus”.

– Był to karygodny, zaplanowany z góry i zupełnie niesprowokowany atak – stwierdził sędzia Scott wymierzając karę. Marcin K., który mieszka i pracuje w Szkocji, przyjechał do Bradford w odwiedziny do znajomych. Po pobiciu, do którego doszło w czerwcu br., Polakowi założono 48 szwów. Między K. i towarzyszącym mu znajomym Polakiem, a Andre wywiązała się sprzeczka, w czasie której Anglik miał stracić panowanie nad sobą. Według adwokata Petera Hamptona, Andre był pod wpływem narkotyków i alkoholu. Przed sądem przyznał się do zarzutu umyślnego zadania ran z intencją wywołania trwałych obrażeń na ciele Polaka. Obecnie wyraża skruchę za to, co zrobił.

https://www.tvp.info/317341/miliony-cwiczyly-przed-kataklizmem

Miliony ćwiczyły przed kataklizmem

Miliony mieszkańców południowej Kalifornii uczestniczyły w czwartek w największych w historii kraju ćwiczeniach, mających przygotować ludzi do oczekiwanego od dawna „wielkiego trzęsienia”, mogącego nawiedzić ten amerykański stan.

W ćwiczeniach, opatrzonych kryptonimem „The Great Southern California ShakeOut” (Wielki Południowokalifornijski Wstrząs), uczestniczył osobiście także gubernator stanu Arnold Schwarzenegger, odwiedzając śmigłowcem „ofiary” wstrząsów. Mieszkańcom szczegółowe polecenia, jak mają się zachować, przekazywano przez radio i telewizję. Program ćwiczeń został opracowany przez 300 amerykańskich naukowców. Założyli oni, iż południe Kalifornii nawiedziło trzęsienie o sile 7,5 stopnia w skali Richtera . Miało ono spowodować śmierć 2 tys. ludzi. 50 tys. miało odnieść obrażenia, 250 tys. utracić dach nad głową a straty materialne, spowodowane przez hipotetyczne wstrząsy oszacowano na 200 mld dol. Ćwiczenia na tak olbrzymią skalę jak do tej pory przeprowadzono jedynie w Korei Południowej. W takim szkoleniu, jak zachować się w razie wstrząsów, pół roku temu wzięło udział 8 mln południowokoreańskich uczniów. Podobne ćwiczenia, lecz na znacznie mniejszą skalę, organizowane są w Japonii. Po raz ostatni silne trzęsienie ziemi nawiedziło Kalifornię w 1994 r. Miało siłę 6,7 stopnia i spowodowało śmierć 57 ludzi. W 1906 r. w wielkim trzęsieniu w San Francisco o sile 7,8 stopnia zginęło ponad 3 tys. ludzi.

https://www.tvp.info/317323/cia-alkaida-rosnie-w-sile-i-zagraza-usa

CIA: Al-Kaida rośnie w siłę i zagraża USA

Szef Al-Kaidy Osama bin Laden jest odizolowany od codziennych operacji swojej siatki terrorystycznej, ale nadal stanowi ona największe zagrożenie dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych – ocenił w czwartek dyrektor amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) Michael Hayden. Al-Kaida wciąż rozbudowuje swoje struktury.

– Jeśli dojdzie do poważnego ataku na to państwo (USA), to będzie on nosił odciski palców Al-Kaidy – twierdzi szef CIA. – Wszystkie zagrożenia, przed jakimi stoi Zachód, mają powiązanie z pakistańsko-afgańskim pograniczem – dodał Hayden. Podkreślił, że kierownictwo Al-Kaidy nadal skoncentrowane jest w tym regionie i odbudowuje tam struktury organizacji. Lider Al-Kaidy najwyraźniej jest odizolowany od codziennych operacji tej siatki, lecz jego ujęcie lub zabicie pozostaje priorytetem CIA – powiedział szef agencji. Zdaniem Haydena, Al-Kaida i jej sojusznicy w Iraku, Arabii Saudyjskiej, na Filipinach i w Indonezji zostali zdziesiątkowani, lecz nowe komórki pojawiają się w innych regionach świata. Organizacja zwiększa swoje wpływy w Afryce i na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w Somalii, Algierii i Jemenie.

https://www.tvp.info/317317/obama-to-8222fizyczne-obcowanie-ze-zlem8221

Obama to „fizyczne obcowanie ze złem”

Katolicy, którzy w amerykańskich wyborach prezydenckich oddali głos na Baracka Obamę, powinni powstrzymać się od przyjmowania Komunii Świętej, ponieważ kandydat Demokratów jest zwolennikiem aborcji i popieranie go stanowi „fizyczne obcowanie ze złem” – oznajmił ksiądz Jay Scott Newman z parafii pod wezwaniem św. Marii w Greenville w Południowej Kalifornii.

„Nasz naród obrał sobie na zwierzchnika najbardziej radykalnego zwolennika aborcji, jaki kiedykolwiek zasiadał w amerykańskim Senacie bądź kandydował na prezydenta” – napisał Newman w niedzielnej odezwie do swoich parafian. „Głosowanie na polityka popierającego aborcję, gdy istnieje alternatywa w postaci zwolennika ochrony życia, stanowi fizyczne obcowanie z istotnym złem – kontynuował wielebny Newman. – Osoby w tym stanie nie powinny przyjmować Komunii Świętej, dopóki nie pojednają się z Bogiem w sakramencie pokuty” – podkreślił. Bostońskie stowarzyszenie Katolickich Demokratów skrytykowało posłanie Newmana. „Ojciec Newman myli się (...). Niestety, robi to w sposób kosztowny dla tych parafian, którzy zagłosowali na Obamę i Joe Bidena. Poniosą oni duchowy koszt tych słów” – ocenił dyrektor stowarzyszenia Steve Krueger. Sondaże wskazują, że 54 proc. katolików zagłosowała w amerykańskich wyborach prezydenckich z 4 listopada na Baracka Obamę. W hrabstwie Greenville, gdzie mieści się parafia Newmana, 61 proc. wyborców opowiedziało się za Republikaninem Johnem McCainem.

https://www.tvp.info/317305/wlochy-corke-w-spiaczce-odlaczy-od-aparatu

Włochy: córkę w śpiączce odłączy od aparatu

Do odłączenia od aparatury kobiety, pozostającej od 16 lat w stanie wegetatywnym kobietę, upoważnił sąd jej ojca. 37-letnia Eluana Englaro uległa wypadkowi samochodowemu w 1992 roku. Ojciec od 10 lat walczył o prawo do odłączenia jej od aparatury podtrzymującej życie.

Watykan przerwanie odżywiania osoby w stanie wegetatywnym uważa za eutanazję i morderstwo. Przewodniczący Papieskiej Akademii Życia arcybiskup Rino Fisichella oświadczył w reakcji na to orzeczenie: „To skazanie dziewczyny na śmierć”. Zwolennicy eutanazji określili orzeczenie sądu jako historyczne. Zdania włoskich polityków były podzielone. Krytykowali je zwłaszcza katoliccy parlamentarzyści. Sąd w Mediolanie uznał, iż udowodniono, że śpiączka, w którą zapadła Englaro, jest nieodwracalna i że przed wypadkiem była zdania, że woli umrzeć niż być sztucznie utrzymywana przy życiu.

https://www.tvp.info/317285/tusk-w-paryzu-coraz-blizej-ugody-ws-unijnego-pakietu

Tusk w Paryżu: coraz bliżej ugody ws. unijnego pakietu

W kwestii pakietu energetyczno-klimatycznego UE jest „bez porównania bliżej osiągnięcia sukcesu” – powiedział premier Donald Tusk po czwartkowym spotkaniu w Paryżu z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym. Na 6 grudnia zapowiedział spotkanie w Gdańsku przywódców państw zaniepokojonych pierwotnymi propozycjami unijnego pakietu klimatycznego.

Premier ocenił, że UE rozumie dzisiaj dużo lepiej, jak ważne jest poszanowanie specyfiki państw, których energetyka jest zależna od węgla. 6 grudnia prezydent Francji odwiedzi Gdańsk. Oprócz polskich i francuskich przywódców w spotkaniu w Gdańsku wezmą udział przywódcy Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii oraz Litwy, Łotwy i Estonii. Głównym tematem spotkania w Gdańsku będzie kwestia pakietu klimatyczno- energetycznego – powiedział Tusk. Do tego czasu on i Sarkozy wykonają konieczną jeszcze pracę, aby w Gdańsku móc powiedzieć, że „państwa najbardziej wrażliwe, jeśli chodzi o pakiet, uzyskały satysfakcjonujące propozycje”. Do spotkania doszłoby podczas obchodów 25-lecia przyznania nagrody Nobla Lechowi Wałęsie. Wzbudzający coraz więcej kontrowersji pakiet energetyczno-klimatyczny – który ma zapewnić, że do 2020 roku UE zmniejszy emisję CO2 o 20 proc. – ma być przedmiotem porozumienia 27 unijnych państw i Parlamentu Europejskiego jeszcze do końca tego roku. W październiku szefowie państw i rządów Unii zgodzili się, że polityczne porozumienie zapadnie najpierw na szczycie UE, dzięki czemu Polska zagwarantowała sobie prawo weta – decyzje na szczycie zapadają bowiem jednomyślnie. Polska, z gospodarką w 94 proc. opartą na węglu, argumentuje, że realizacja ambitnych zobowiązań UE do redukcji emisji dwutlenku węgla grozi drastyczną podwyżką cen prądu. W trakcie czwartkowego spotkania przywódcy obu państw rozmawiali też o relacjach UE-Rosja. Jeden z dziennikarzy spytał Tuska, czy nie obawia się, że w stosunkach Rosji i UE zapanuje teraz zasada „business as ustal” (biznes jak zwykle). –Jeśli chodzi o stosunki Unii Europejskiej z Rosją, to biznes – tak, ale nie jak zwykle – odparł Tusk. Premier podkreślił, że ma wspólny pogląd z prezydentem Sarkozym, jeśli chodzi o „sens negocjacji UE z Rosją”, wyjaśniając, że chodzi o trzy zasady. – Po pierwsze, Moskwa musi respektować zasady, które sama przyjęła. Negocjacje polegają także na tym, by skutecznie pomóc Gruzji i Gruzinom w wyegzekwowaniu warunków, które Rosja zaakceptowała wiele tygodni temu – powiedział premier. Druga zasada, według Tuska, stanowi, że „UE musi mówić w tej sprawie jednym głosem”. – Jednolite stanowisko i silne przywództwo UE daje realne a nie symboliczne szanse na skuteczne stawianie Rosji pewnych warunków – powiedział Tusk. – I trzecia zasada: Polska i Unia Europejska chcą uzyskać dobre relacje z Rosją, oczywiście po spełnieniu tych warunków. I wtedy „biznes” europejsko-rosyjski nie będzie dwuznaczny moralnie – podkreślił szef polskiego rządu. Pytany o niedawne wypowiedzi premiera Rosji Władimira Putina, sygnalizujące możliwość wycofania się Rosji z budowy Gazociągu Północnego, jeśli UE będzie przeciw temu projektowi, Tusk odparł, że „Polska przewidywała taki przebieg zdarzeń”. Dodał, że jego zdaniem Gazociąg Północny jest „wielokrotnie droższy od tradycyjnej trasy lądowej przebiegającej przez Polskę”. – Spadły ceny ropy, a więc spadną za chwilę ceny gazu, firmy rosyjskie są w gorszej kondycji niż do tej pory z powodu kryzysu finansowego, więc kto ma finansować ten dość ekstrawagancki projekt? – pytał Tusk.

https://www.tvp.info/317299/kierowcy-autobusow-na-celowniku-mordercow

Kierowcy autobusów na celowniku morderców

Dwa przedsiębiorstwa autobusowe w stolicy Gwatemali zagroziły w czwartek strajkiem bezterminowym, jeśli rząd nie zagwarantuje bezpieczeństwa kierowcom: od początku roku zginęło ich ponad stu od kul bandytów.

Zabity tego dnia 65-letni Honorato Aguilar był 107 kierowcą autobusu, który zginął w tym roku zastrzelony za kierownicą w stolicy Gwatemali. Bandyci zabili od początku roku także 39 pomocników kierowców, 8 właścicieli autobusów, 4 kontrolerów i 24 pasażerów. Bandy złożone głównie z młodocianych przestępców od lat wymuszają haracz na właścicielach przedsiębiorstw transportu publicznego w Gwatemali, a władze pozostają bezradne wobec masowego charakteru tego zjawiska. Haracze kosztują właścicieli autobusów milion dolarów miesięcznie. „Zwyczajowa” stawka od jednego autobusu wynosi ok. 27 dolarów w ciągu miesiąca. Mimo iż przedsiębiorcy płacą okup, bandy dokonujące wymuszeń nie przestają zabijać kierowców, „aby nie było wątpliwości, że nie żartujemy” – jak oświadczył anonimowo szef jednego ze stołecznych gangów. Krajowa Policja Obywatelska, jak nazywają się gwatemalskie siły porządkowe, ustami swego rzecznika złożyła oświadczenie, że ze względu na brak środków finansowych nie jest w stanie zapewnić lepszej ochrony kierowcom autobusów.

https://www.tvp.info/317293/irak-siedem-ofiar-katastrofy-samolotu

Irak: siedem ofiar katastrofy samolotu

Cywilny amerykański samolot transportowy rozbił się w czwartek wkrótce po starcie w zachodnim Iraku, na południe od Faludży. Zginęła cała 7-osobowa załoga – poinformowały siły USA i firma kurierska FedEx.

Samolot – AN-12 produkcji radzieckiej – należał do firmy Falcon Aviation i przewoził ładunek FedEx - podała rzeczniczka FedEx Sandra Munoz. – To była awaria. Samolot stracił kontakt radiowy, a potem się rozbił – powiedziała rzeczniczka sił USA. Według policji irackiej samolot stanął w płomieniach, kiedy uderzył o ziemię.

https://www.tvp.info/317279/piloci-air-france-odmawiaja-pracy

Piloci Air France odmawiają pracy

Połowa lotów na średnich i długich dystansach obsługiwanych przez linie Air France-KLM na całym świecie zostanie odwołana od piątku do poniedziałku w związku ze strajkiem pilotów. Piloci sprzeciwiają się podniesieniu wieku emerytalnego do 65. roku życia.

W komunikacie towarzystwa podano, że od czwartku o północy anulowana zostanie połowa lotów „ze wszystkich lotnisk” świata. Zwykle Air France obsługuje dziennie 760 lotów z Paryża na średnim dystansie (w Europie) i 73 na długim (także ze stolicy). Wiek emerytalny pilotów ma zostać podniesiony z 60 do 65 lat od 1 stycznia 2010 roku. Związek zawodowy pilotów liniowych (SNPL) chce, żeby Senat zawetował projekt. Dołączeniem do strajku na początku przyszłego tygodnia grożą stewardesy i stewardzi, którzy także sprzeciwiają się podniesieniu wieku emerytalnego. Strajk dotknie też linie partnerskie, m.in. Brit Air, Regional, CCM czy Airliner. Pasażerowie we Francji mogą dowiadywać się o loty pod numerem telefonu 0800 240 260. Pasażerowie z zagranicy mogą dzwonić pod numer: 00 33 1 57 02 10 55 lub kontaktować się z punktem rezerwacji biletów. Aktualne informacje mają też znaleźć się na stronie internetowej www.airfrance.fr.

https://www.tvp.info/317273/ue-polska-sluzba-zdrowia-kuleje

UE: polska służba zdrowia kuleje

Polska służba zdrowia znalazła się na 25. miejscu w opublikowanym w Brukseli rankingu. Oceniano jakość systemów opieki zdrowotnej 31 europejskich krajów.

Choć ocena ta jest nieco lepsza niż w ubiegłym roku, Polskę nadal wyprzedzają takie kraje, jak Litwa, Słowacja, Słowenia, nie mówiąc już o Węgrzech czy Czechach. Z krajów Unii Europejskiej gorsze od Polski są: Portugalia, Rumunia, Bułgaria i Łotwa. Doroczny ranking „Euro Health Consumer Index” opracował specjalizujący się w kwestiach opieki zdrowotnej i praw pacjentów brukselski ośrodek analityczny Health Consumer Powerhouse. Uwzględnia on sześć najważniejszych dla pacjentów obszarów – każdy osobno punktowany: prawa pacjenta i dostęp do informacji, czas oczekiwania na zabiegi, wyniki leczenia, zakres usług świadczonych przez system opieki zdrowotnej, dostęp do leków oraz stopień zinformatyzowania służby zdrowia (e-health). Polska otrzymała w sumie 511 punktów na 1000 możliwych. Dr Arne Bjoernberg, który jest szefem ds. badań w Euro Health Consumer Index, wśród najpilniejszych działań w polskiej służbie zdrowia wymienił poprawę zarządzania szpitalami i zachęcenie specjalistów do pracy w sektorze publicznej służby zdrowia. – Podejmowanie działań prewencyjnych jest najtańszym sposobem na poprawę ogólnego stanu opieki zdrowotnej; przyglądając się temu, jak prowadzone są badania mammograficzne czy badania poziomu cukru we krwi, wydaje się, że Polska całkowicie ignoruje podejmowanie takich działań. Aby zapewnić Polakom dobry poziom usług medycznych, rząd musi również rozwiązać problem drenażu mózgów w środowisku medycznym – dodał szef Health Consumer Powerhouse Johan Hjertqvist. Najlepsze wyniki uzyskała Holandia, otrzymując 839 punktów, następnie Dania, Austria, Luksemburg i Szwecja.

https://www.tvp.info/317267/fritzl-oskarzony-o-morderstwo-i-kazirodztwo

Fritzl oskarżony o morderstwo i kazirodztwo

Zarzut morderstwa postawiono Josefowi Fritzlowi, oskarżonemu o więzienie córki przez 24 lata i wykorzystywanie jej seksualnie – poinformowała austriacka prokuratura. Jedno z siedmiorga dzieci, które Fritzl spłodził ze swoją córką, zmarło w 1996 roku wkrótce po urodzeniu. Ojciec spalił ciało.

Eksperci sądzą, że noworodek mógłby przeżyć, gdyby Fritzl zapewnił mu właściwą pomoc medyczną. W czwartek 73-letni emerytowany elektryk usłyszał też zarzuty gwałtu, kazirodztwa, więzienia ludzi i inne. Oskarżenie Fritlza o morderstwo oznacza, że może on zostać skazany na dożywocie. Proces Josefa Fritzla ma się rozpocząć na początku 2009 roku. W zeszłym miesiącu psychiatrzy orzekli, że mimo „głębokiego zaburzenia osobowości” może on odpowiadać za swoje czyny. 42-letnia obecnie Elisabeth Fritzl przez blisko ćwierć wieku była przetrzymywana w piwnicy swego domu w Amstetten, w kraju związkowym Dolna Austria. Troje dzieci mieszkało razem z Fritzlem i jego żoną, a troje z matką w piwnicy. Sprawa wyszła na jaw w kwietniu; od tego czasu Fritzl przebywa w areszcie śledczym.

https://www.tvp.info/317261/kijow-8222sztuka-zdrady8221-to-rosyjska-prowokacja

Kijów: „Sztuka zdrady” to rosyjska prowokacja

Ministerstwo spraw zagranicznych w Kijowie oskarżyło ambasadę Rosji o udział w antyukraińskiej prowokacji, która miała m.in. dowieść, że obywatele Ukrainy walczyli po stronie Gruzji w sierpniowym konflikcie między Tbilisi a Moskwą. Protest dotyczy rosyjskiego filmu dokumentalnego „Sztuka zdrady”. Wbrew wielokrotnym zaprzeczeniom ukraińskich władz jego autorzy twierdzą, że Ukraińcy bezprawnie dostarczali Gruzinom broń.

„W sfabrykowanym przez rosyjskie służby specjalne materiale wideo wszystko wywrócono do góry nogami” – czytamy w przekazanym w czwartek PAP oświadczeniu MSZ Ukrainy. „Sztuka zdrady” miała być zaprezentowana dzień wcześniej w kijowskim hotelu Hyatt. Organizatorem pokazu był deputowany prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy, a jednocześnie szef parlamentarnej komisji śledczej badającej sprawę dostaw ukraińskiej broni do Gruzji, Wałerij Konowaluk. W środę, tuż przed projekcją filmu, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ostrzegła deputowanego, że może ponieść odpowiedzialność „za rozpowszechnianie przygotowanych za pomocą rosyjskich służb nieprawdziwych informacji”, które rodzą „sztuczne napięcie w ukraińsko-rosyjskich dobrosąsiedzkich stosunkach”. W tej sytuacji kierownictwo hotelu Hyatt odwołało pokaz. Konowaluk ze swej strony oświadczył, że za działaniami SBU stoi kancelaria prezydenta Wiktora Juszczenki „która stara się ukryć rzeczywistą rolę Ukrainy” w konflikcie między Rosją a Gruzją. W opublikowanym w czwartek oświadczeniu ukraińska dyplomacja wyraziła niezadowolenie, że w roli jednego z promotorów filmu wystąpiła ambasada Rosji w Kijowie. MSZ podkreśliło także, że w pokazie miał wziąć udział rosyjski ambasador Wiktor Czernomyrdin, który wraz ze swymi pracownikami „naciskał na kierownictwo hotelu”, by – wbrew stanowisku SBU – do prezentacji dokumentu jednak doszło. W związku z tymi zarzutami w środę do MSZ Ukrainy wezwano przedstawiciela rosyjskiej ambasady. Sam Walerij Konowaluk, który od kilku miesięcy szuka dowodów, że Ukraina zajmowała się nielegalnymi dostawami broni dla Gruzji, nie zamierza się poddawać. Jak zapowiedział, w związku z tym, że na pokaz „Sztuki zdrady” nie zgodziła się żadna sala kinowa w Kijowie, film zostanie zaprezentowany w parlamencie.

https://www.tvp.info/317255/schorowany-fidel-wydal-kolejna-ksiazke

Schorowany Fidel wydał kolejną książkę

Fidel Castro znów opublikował książkę. Dawny kubański przywódca z powodu choroby od lipca 2006 roku niemal nie pojawia się publicznie. Nikt się więc nie zdziwił, że 265-stronnicowa dzieło zaprezentowano podczas uroczystości, na której nie było 82-letniego autora.

Władze podały, że Fidel spędził nad rękopisem ponad 400 godzin. Książka nosi tytuł „La Paz en Colombia” (Pokój w Kolumbii) i zajmuje się rolą Kuby w uregulowaniu konfliktu kolumbijskiego, trwającego od ponad 40 lat. W Hawanie odbywało się kilka rund negocjacji pokojowych między rządem w Bogocie a drugą co do wielkości kolumbijską partyzantką – Armią Wyzwolenia Narodowego (ELN). Ostatnia publikacja Castro zawiera dokumenty dotyczące procesu pokojowego w Kolumbii, a także jego wspomnienia z tego kraju. 82-letni Castro jest autorem wielu książek. Fidel Castro, który w końcu lat pięćdziesiątych stanął na czele rewolucji i obalił poprzedni, proamerykański reżim, prawie pięćdziesiąt lat później 31 lipca 2006 roku musiał przekazać władzę swemu młodszemu o kilka lat bratu Raulowi z powodu nagłej operacji przewodu pokarmowego. Od tego czasu nie wystąpił publicznie na żywo – jedynie kilka razy dzięki przygotowanym wcześniej nagraniom pokazał się w telewizji, emitowano jego głos w radiu, a w prasie publikowano jego zdjęcia. Stan zdrowia Fidela jest ściśle chronioną tajemnicą państwową. Miejsce, w którym przebywa, pozostaje nieznane.

https://www.tvp.info/317249/ostatni-skok-na-tygrysi-wybieg

Ostatni skok na tygrysi wybieg

Na oczach przerażonych widzów trzy białe tygrysy rozszarpały w czwartek człowieka w singapurskim ogrodzie zoologicznym. Nie wiadomo dlaczego pracownik, który tego dnia miał czyścić klatki szympansów, wskoczył na wybieg trzech rzadkich białych tygrysów – Omara, Winnie i Jippie.

32-letni pracownik zoo, Malezyjczyk Nordin Bin Montong, z niewyjaśnionych powodów wskoczył na wybieg dla bengalskich białych tygrysów i niemal natychmiast na oczach zwiedzających został zaatakowany przez zwierzęta. Krzyki widzów sprowadziły na miejsce innych pracowników ogrodu – z trudem udało im się odwrócić uwagę zwierząt i wydostać Nordina z wybiegu. Mimo natychmiastowej pomocy Malezyjczyk zmarł z powodu odniesionych ran.

https://www.tvp.info/317231/jeden-winny-smierci-zalogi-8222nerpy8221

Jeden winny śmierci załogi „Nerpy”

Jeden marynarz spowodował śmiertelne zatrucie freonem 20 osób na pokładzie rosyjskiego podwodnego okrętu atomowego „Nerpa” – podaje w czwartek rano agencja ITAR-TASS, powołując się na komisję dochodzeniową.

Według przedstawiciela komisji, powołanej przez prokuraturę generalną, ustalono, że winę za tragiczny wypadek, do którego doszło 8 listopada, ponosi członek załogi. Marynarz bez powodu ani też polecenia włączył pokładowy system przeciwpożarowy. Spowodowało to śmiertelne zatrucie freonem 20 osób. Osoba ta przyznała się do winy – poinformował Władimir Markin, jeden z członków komisji. Na pokładzie podczas wypadku znajdowało się 208 osób. 81 z nich to wojskowi, a pozostali to pracownicy firmy budującej okręt. Wśród ofiar było 6 marynarzy i 14 cywilów. Było to pod względem liczby ofiar najtragiczniejsze wydarzenie w rosyjskiej flocie podwodnej od czasu katastrofy atomowego okrętu podwodnego „Kursk”, który zatonął w sierpniu 2000 roku na Morzu Barentsa wraz z całą 118-osobową załogą.

https://www.tvp.info/317243/krwawy-zamach-na-konwoj-w-afganistanie

Krwawy zamach na konwój w Afganistanie

Co najmniej 20 afgańskich cywilów i amerykański żołnierz zginęło, a 74 ludzi zostało rannych w czwartek rano w ataku zamachowca-samobójcy w Afganistanie. Do wydarzenia doszło w rejonie Dżalalabadu w prowincji Nangarhar.

W zamachu ucierpieli głównie przechodnie i ludzie, robiący zakupy na rynku warzywno-mięsnym. Jak wynika z doniesień agencyjnych, terrorysta wjechał samochodem na plac pełen ludzi w Bati Kot i w momencie przejazdu amerykańskiego konwoju wysadził się w powietrze. Celem zamachowca, który zdetonował samochód-pułapkę, był konwój sił amerykańskich, wracający do Dżalalabadu z Torkham na granicy z Pakistanem. Liczba ofiar śmiertelnych ataku z pewnością okaże się jeszcze wyższa - wielu rannych jest bowiem w stanie krytycznym. Także w czwartek rano w Kabulu poinformowano o śmierci dwóch żołnierzy sił NATO w eksplozji na południu Afganistanu. Nie podano szczegółów.

https://www.tvp.info/317237/strzelanina-po-sprzeczce-kolezanek

Strzelanina po sprzeczce koleżanek

Uczennica zastrzeliła piętnastoletnią koleżankę w szkole średniej w Stanach Zjednoczonych na Florydzie. Według świadków, strzały padły po kłótni dziewczynek.

Policja natychmiast ujęła sprawczynię. Znaleziono przy niej niewielki pistolet. Tragedia wydarzyła się na południu stanu, w Dillard High School. Zajście obserwowało kilkunastu nastolatków. Znajomi 15-latki mówią, że dziewczyna miała problemy psychiczne od szkoły podstawowej. Z ich relacji wynika, że była samotniczką i nie miała przyjaciół.